Niemiecki klub potwierdził w środę, że Kolo Muani zdecydował się opuścić sesję treningową z powodu "chęci transferu do innego klubu przed zakończeniem okienka transferowego w piątek wieczorem".

Eintracht potwierdził, że zawodnik nie zagra w czwartkowym meczu kwalifikacyjnym Ligi Europy u siebie z Levskim Sofia. Wyjazdowy mecz w Bułgarii zakończył się wynikiem 1:1, a bramkę dla ekipy z Frankfurtu zdobył właśnie Kolo Muani.

Dyrektor sportowy Eintrachtu, Markus Kroesche, powiedział w oświadczeniu: "Znamy Randala inaczej i znamy jego prawdziwy charakter", mówiąc, że "zachowanie nie ma wpływu na działania transferowe".

Kontrakt napastnika we Frankfurcie obowiązuje do 2027 roku. Według doniesień, klub z Hesji czeka na ofertę PSG w wysokości 100 milionów euro (108 milionów dolarów) za napastnika.

Kolo Muani przeniósł się do Niemiec z Nantes na zasadzie wolnego transferu w 2022 roku i miał przełomowy sezon we Frankfurcie, strzelając 23 gole i wykonując 17 asyst w 46 meczach.

Napastnik, który grał w finałowym meczu mundialu, w którym jego Francja przegrała z Argentyną, powiedział we wtorek Sky Germany: "Chciałbym przejść do Paryża i powiedziałem o tym osobom odpowiedzialnym".