Malaga nie przeżywa w ostatnich latach najlepszych czasów - występuje w drugiej lidze, boryka się z trudnościami finansowymi i obecnie znajduje się pod ochroną sądową przed wierzycielami. Klub jest częściowo własnością hiszpańskiej firmy nieruchomościowej BlueBay i katarskiego biznesmena Abdullaha Al-Thaniego.
Wejście QSI może oznaczać restart drużyny, która 10 lat temu walczyła w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Zainteresowanie Katarczyków nie jest przypadkowe - Malaga ma być jednym z miast-gospodarzy Mistrzostw Świata 2030, a w planach jest modernizacja stadionu i całej infrastruktury. Co więcej, miasto jest jednym z największych w Hiszpanii i stanowi atrakcyjny rynek dla inwestorów.
Jeśli QSI rzeczywiście przejmie Malagę, PSG mogłoby nawiązać z drużyną podobną współpracę jak z Bragą - na przykład w zakresie akademii młodzieżowych czy transferów zawodników. Jednocześnie jednak, jeśli Malaga i PSG zagrają w tych samych europejskich rozgrywkach, w przyszłości konieczne może być rozwiązanie kwestii przepisów UEFA.

Dodatkowo QSI rozszerza swoją działalność sportową poza futbolem - niedawno weszła do F1 z Audi, ma także udziały w NBA czy rozgrywkach Premier Padel.