Anglia - Niemcy 3:2 (p. dogr.)
Anglia musiała ciężko pracować, aby zdobyć swój drugi tytuł mistrzów Europy. Zespół Albionu prowadził 2:0 po 24 minutach dzięki bramkom Harveya Elliotta i Omariego Hutchinsona, ale Nelson Weiper zmniejszył deficyt tuż przed końcem pierwszej połowy, a Paul Nebel pięknym strzałem wyrównał w 61. minucie.
Niemcy mogli zaskoczyć rywali pod koniec regulaminowego czasu gry i przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść, ale trafili tylko w poprzeczkę. Bohaterem został Jonathan Rowe, którego celny strzał głową tuż po rozpoczęciu dogrywki zapewnił Anglii triumf.
Był to pierwszy gol 22-letniego napastnika Marsylii w turnieju. Trener Lee Carsley pochwalił go za wykorzystanie szansy. "Jonathan radzi sobie bardzo dobrze, gdy dostaje szansę w Marsylii. W pełni zasługuje na to, by być w drużynie. Wszedł jako zmiennik, miał wpływ na grę, a jego entuzjazm w hotelu i na treningu był zaraźliwy" - powiedział po meczu.
Ponadto Anglia zatrzymała największą gwiazdę Niemiec Nicka Woltemade. Najlepszy strzelec mistrzostw nie zdołał oddać żadnego celnego strzału podczas 120 minut gry. "Duża w tym zasługa środkowych obrońców Jarrella Quansaha i Charliego Cresswella, a także Alexa Scotta i Elliotta Andersona" - chwalił Carsley. "Kiedy Woltemade był przy piłce, staraliśmy się być wokół niego i stworzyć coś w rodzaju siatki, aby mu to utrudnić. Ale ogólnie rzecz biorąc, rozmawialiśmy o nim na odprawie przez około pięć minut, jako trener bardziej skupiam się na moich zawodnikach".

Drużyna Carsleya rozegrała ostatnie 28 minut meczu bez klasycznego napastnika, ale szkoleniowiec powiedział, że nie oznacza to, iż zrezygnował z gry ofensywnej. "Dla mnie zmiany dotyczą ataku i nie chcę, aby to pokolenie piłkarzy Anglii po prostu kończyło mecz. Chcę, abyśmy ponownie strzelali gole i starali się wygrać, strzelając bramki, a nie pozostawiając coś przypadkowi. Zawodnicy podeszli do tego na luzie, staraliśmy się zdobyć bramkę w każdym ataku".
Trener Anglii nie wykluczył również próby skompletowania zwycięskiego hat-tricka w 2027 roku, co do tej pory nikomu się nie udało. "Najważniejszą rzeczą jest to, aby drużyna Under-21 nadal wygrywała i dostarczała zawodników dla drużyny seniorów. Trzy tytuły z rzędu to świetny cel, do którego warto dążyć. Nie sądzę, by komukolwiek się to udało. Musimy jednak oddać tej drużynie wielki hołd. Jestem bardzo dumny z zawodników".

Albion zdobył swój czwarty tytuł mistrza kontynentu w tej grupie wiekowej i obronił triumf sprzed dwóch lat. Poprzednie trofea Anglicy zdobyli w 1982 i 1984 roku. W historycznej tabeli zwycięstw są za pięciokrotnymi mistrzami - Hiszpanią i Niemcami.