"Po pierwsze, wszystkie drużyny, które dostały się do baraży, są bardzo mocne. Trafiliśmy na jednego z najsilniejszych przeciwników. Poziom zawodników reprezentacji Szwecji jest bardzo wysoki, więc czeka nas poważne wyzwanie. Pierwszy mecz rozegramy u siebie, a w przypadku awansu do finału również wystąpimy w roli gospodarza" – powiedział dla oficjalnej strony rodzimej federacji.
Szewczenko podkreślił, że dlatego trzeba właściwie wybrać kraj i stadion, gdzie zostaną rozegrane te spotkania. Jego zdaniem ukraińscy piłkarze w ostatnich meczach pokazali bardzo dobrą formę i odpowiednie nastawienie. To jest podstawą sukcesu, aby awansować do turnieju mistrzostw świata. Według ukraińskich mediów, w przypadku awansu do finału baraży spotkanie z Polską mogłoby się odbyć w Niemczech.
"Potencjalnie w finale (baraży) możemy zagrać ze zwycięzcą pary Polska – Albania. Jest to również jedna z najtrudniejszych możliwych opcji. Losowanie z pewnością nie ułatwiło nam drogi, więc musimy zaakceptować sytuację taką, jaka jest" – zaznaczył.
Półfinały czterech tzw. ścieżek barażowych zaplanowano na 26 marca, a finały w każdej z nich odbędą się pięć dni później.
