Po środowym spotkaniu Cezarego Kuleszy z trenerem Michałem Probierzem oczekiwana była decyzja w sprawie jego przyszłości. Serwis WP Sportowe Fakty podał tuż po godzinie 13, że prezes PZPN zdecydował pozostawić selekcjonera na jego posadzie.
"W tym momencie nie planuję zmiany selekcjonera" – miał przekazać Kulesza po rozmowie z selekcjonerem. Jednocześnie prezes zamierza wejść w rolę mediatora między trenerem a byłym już kapitanem Robertem Lewandowskim.
Niecałe trzy kwadranse później prezes PZPN oddzwonił do Krzysztofa Stanowskiego, który właśnie współprowadził program na żywo w Weszło. W rozmowie ze Stanowskim prezes podkreślił, że nie podjął jeszcze żadnej ostatecznej decyzji.
Zanim do niej dojdzie, zamierza porozmawiać z Robertem Lewandowskim, który również jest w Polsce z racji sporu sądowego. Dopiero po zapoznaniu się z racjami obu stron działacz piłkarski zamierza zdecydować.
Podczas tej samej rozmowy zaznaczył jednak, że w kwestii dostępności Lewandowskiego podczas czerwcowego zgrupowania jest po stronie trenera – uważa, że piłkarz nie powinien wybierać, kiedy jest dostępny.