Luis de la Fuente rozgrzewa się na myśl o następnym zgrupowaniu kadry Hiszpanii. Trener ma kilka pytań bez odpowiedzi. W bramce, na przykład, forma Joana Garcíi, który niedawno podpisał kontrakt z Barceloną, może mieć wpływ na Álexa Remiro, trzeciego bramkarza La Roja.
"To nie dlatego, że jest w Barcelonie. Bardzo dobrze radził sobie w LaLiga. Poznałem go, gdy miał 18, 19 lat. Znam jego potencjał z poprzednich sezonów. Potrafił się doskonale odnaleźć. Nie jest łatwo dostać się do 23 zawodników. Listy mają bardzo wysoki standard. Nie jest łatwo usunąć kogoś, kto już tam jest. W pierwszej dziesiątce bramkarzy jest sześciu lub siedmiu Hiszpanów", powiedział.
Trener skorzystał również z okazji, aby wypowiedzieć się na antenie Radio Nacional na temat Carvajala i Rodriego, dwóch zawodników, którzy od jakiegoś czasu są nieobecni z powodu kontuzji.
"Najważniejszą rzeczą dla Daniego i zawodników takich jak Rodri nie jest to, że zagrają we wrześniu, ale to, że będą gotowi na Mistrzostwa Świata. Nie ma potrzeby się spieszyć. Są gwiazdami drużyny narodowej i będą kluczowymi zawodnikami na Mistrzostwach Świata 2026. Nie powinniśmy się spieszyć z wystawianiem ich teraz. Mogą być, ale nie muszą. Zawsze ceniliśmy zdrowie zawodnika i nie zamierzamy podejmować żadnego ryzyka. Jeśli zagra, nie będzie to ryzyko", powiedział.