Od początku izraelskiej okupacji w Strefie Gazy zginęło ponad 60 tysięcy Palestyńczyków. Według szacunków Organizacji Narodów Zjednoczonych, ponad połowa z nich to kobiety i dzieci. W wyniku trwającej wojny zginęło najwięcej Palestyńczyków w przebiegu całego konfliktu arabsko-izraelskiego, który trwa od połowy XX wieku.
Choć Izrael prowadzi regularne działania wojenne na terytorium innego kraju, nie spotkał się z sankchami ze strony FIFA i UEFA. Warto przypomnieć, że w przypadku Rosji decyzja o wykluczeniu reprezentacji i klubów z rozgrywek zapadła w ciągu kilku dni od pełnoskalowej inwazji na terytorium Ukrainy.
Do tej pory żadna drużyna z federacji UEFA nie odmówiła gry z izraelskimi drużynami. Jedyną sankcją jest konieczność rozgrywania meczów na terenie neutralnym. Po wybuchu wojny Unia Europejskich Związków Piłkarskich (UEFA) zdecydowała o tym, że izraelskie drużyny mecze w międzynarodowych rozgrywkach w roli gospodarza nie mogą odbywać się w Izraelu.
Nie chcą dopuścić do dwumeczu Włochy-Izrael
Reprezentacja Włoch ma zmierzyć się z Izraelem w eliminacjach mistrzostw świata. Pierwszy mecz ma odbyć się 8 września w Debreczynie na Węgrzech, a rewanż w Udine zaplanowano na 14 października.
"Izrael musi się zatrzymać. Środowisko piłkarskie również musi podjąć działania. Zarząd AIAC jednomyślnie uważa, że biorąc pod uwagę codzienne masakry, które doprowadziły do śmierci setek piłkarzy i trenerów, konieczne jest tymczasowe wykluczenie Izraela z rozgrywek sportowych" - napisano w liście AIAC.
„Moglibyśmy skupić się na grze, odwracając wzrok. Uważamy jednak, że to nie jest słuszne. Świat płonie. Wielu ludzi cierpi. Obojętność jest niedopuszczalna” – powiedział wiceprezes AIAC Francesco Perondi.
Co zrobi z listem FIGC?
Adresatem listu jest Włoska Federacja Piłki Nożnej, ale ma być on też przekazany FIFA i UEFA, których FIGC jest członkiem. Prezes krajowej federacji Gabriele Gravina jest również wiceprezesem UEFA.
Włosi w październiku 2024 roku mierzyli się z Izraelem w Lidze Narodów. Przed meczem w Udine doszło do wielu protestów. Zapewniono dodatkowe środki bezpieczeństwa. Na dachu stadionu czuwali snajperzy.
Stowarzyszenie AIAC zrzesza około 18 tysięcy osób, w tym trenerów i personel techniczny na wszystkich poziomach włoskiej piłki nożnej – od Serie A po ligi amatorskie.