Dzień po ponownym mianowaniu na stanowisko prezesa Brazylijskiej Konfederacji Piłkarskiej (CBF), decyzją Sądu Najwyższego (STF), Ednaldo Rodrigues podjął decyzję o zwolnieniu Fernando Diniza, trenera, który został zatrudniony tymczasowo do czasu przybycia Carlo Ancelottiego, trenera Realu Madryt. Włoski trener przedłużył jednak kontrakt z Merengues i CBF zostało zmuszone do zmiany planów.
Jak donosi Flashscore, Dorival Júnior, trener São Paulo, jest faworytem do objęcia posady trenera narodowego, a Filipe Luís, były reprezentant Brazylii, również jest brany pod uwagę.
Intencją Ednaldo Rodriguesa jest znalezienie nowego trenera do marca, kiedy to Brazylia zmierzy się z Hiszpanią i Anglią w dwóch towarzyskich meczach.
Fernando Diniz opuścił swoje stanowisko z dwoma zwycięstwami w sześciu meczach, z Boliwią i Peru. Zremisował z Wenezuelą i przegrał z Urugwajem, Kolumbią i Argentyną, zawsze w meczach kwalifikacyjnych do Mistrzostw Świata 2026.