Holandia trafiła do grupy F z Japonią, Tunezją i zwycięzcą jednej ze ścieżek barażowych w strefie europejskiej, w której w marcu rywalizować będą Polska, Albania, Ukraina i Szwecja.
"Świetne losowanie" - zacytował trenera Koemana magazyn „Voetbal International”, który przypomniał, że ze wszystkimi przeciwnikami Oranje mają pozytywne bilanse spotkań, choć z Japonią i Tunezją grali tylko po trzy razy.
"Wszystkie grupy są dość wyrównane, w tym nasza. Japonia zawsze ma mocną, zdyscyplinowaną drużynę. Tunezja stanowi dla nas największą niewiadomą i z tego powodu jest wyzwaniem. Trzecia drużyna będzie pochodzić z Europy i ponownie może to być Polska, z którą graliśmy w eliminacjach. Możemy być zadowoleni, jednak musimy pamiętać, że słabych ekip w mundialu nie ma" - mówił Koeman.
Szkoleniowiec, podobnie jak media zwróciły uwagę, że Holandia zagra potencjalnie w sercu Stanów Zjednoczonych: Arlington, Houston bądź Kansas City. Ale w grę wchodzi też meksykańskie Monterrey.
"W USA jest bardzo gorąco, a w Monterrey... jeszcze gorzej" – ostrzegł Koeman i dodał: "Będziemy musieli to bardzo dokładnie przemyśleć. Menedżerowie kadry byli już tam kilka razy, pewnie jeszcze polecimy razem, by zdecydować o najlepszej lokalizacji na bazę. Trzeba to bardzo mądrze przygotować, ale i szybko podjąć decyzję - tłumaczył.
Portal AD.nl także zwrócił uwagę na lokalizacje meczów Pomarańczowych i przypomniał, że AT&T Stadium w Arlington/Dallas może pomieścić aż 94 tysiące widzów i jest największym stadionem mundialu. Poza tym wskazano, że kilku reprezentantów Japonii gra na co dzień w Holandii.
Jak napisano, Holandia była już po słowie z Ekwadorem i Norwegią w sprawie meczów towarzyskich w marcu i te plany powinno udać się zrealizować, gdyż na tych rywali nie trafiła.
Dziennik „De Telegraaf” z kolei podał terminy spotkań jedenastki Koemana: niedziela 14 czerwca, sobota 20 czerwca i czwartek 25 czerwca, namawiając rodaków, by zarezerwowali sobie wtedy czas na wielkie piłkarskie emocje. Gazeta stawia również tezę, że cała ceremonia losowania „mogła być najgorsza w historii”, ilustrując relację z Waszyngtonu zdjęciem prezydenta USA Donalda Trumpa z Pokojową Nagrodą FIFA i medalem od szefa tej organizacji Gianniego Infantino.
Stacja telewizyjna RTL w swoim portalu internetowym ogłosiła, że „Holandia już wie, co ją czeka w MŚ” i podobnie jak inne media zaznaczają, że lato czeka Oranje wyjątkowo gorące.
RTL zacytował m.in. specjalizującą się w tematyce amerykańskiej reporterkę Raquel Schilder, która podkreśliła, że we wszystkich miejscach, gdzie mogą zagrać Holendrzy, w czerwcu bywa bardzo ciepło.
"W Houston w lipcu temperatura wynosi średnio ok. 30 stopni Celsjusza, ale maksymalne temperatury bywają wyższe. To również sezon huraganów" - zwróciła uwagę dziennikarka.
Jak przyznała, stadion w Monterrey można uznać za prawdopodobnie najpiękniej położony spośród wszystkich mundialowych obiektów. "Można tam oglądanie meczu piłki nożnej połączyć z pięknym widokiem na góry. Z kolei arena w Dallas jest jednym z największych stadionów w USA" - nadmieniła. Schilder.
Pierwszy mundial z udziałem 48 reprezentacji zostanie rozegrany w USA, Meksyku i Kanadzie w dniach 11 czerwca - 19 lipca 2026.
