Więcej

Od 2000 roku ze światowej czołówki tylko Brazylia i Holandia miały więcej selekcjonerów niż Polska

Mateusz Skrzypczak i jego koledzy z drużyny po meczu towarzyskim pomiędzy Polską a Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie, 6 czerwca 2025 r.
Mateusz Skrzypczak i jego koledzy z drużyny po meczu towarzyskim pomiędzy Polską a Mołdawią na Stadionie Śląskim w Chorzowie, 6 czerwca 2025 r.Marcin Golba / NurPhoto / NurPhoto via AFP
Ze światowej czołówki tylko Holandia i Brazylia od 2000 roku miały więcej selekcjonerów niż piłkarska reprezentacja Polski. Następca Michała Probierza będzie już 13. szkoleniowcem kadry na pełen etat, a 14. licząc z tymczasowym Stefanem Majewskim.

Polska w 21. wiek wkroczyła w tej roli z Jerzym Engelem. Później biało-czerwonych prowadzili jeszcze: Zbigniew Boniek, Paweł Janas, Leo Beenhakker, awaryjnie w dwóch spotkaniach Stefan Majewski, Franciszek Smuda, Waldemar Fornalik, Adam Nawałka, Jerzy Brzęczek, Paulo Sousa, Czesław Michniewicz, Fernando Santos i Michał Probierz, który w czwartek złożył rezygnację z tej funkcji.

Jego następca, który zadebiutuje 4 września w Rotterdamie spotkaniem eliminacji mistrzostw świata z Holandią, będzie zatem 13. oficjalnym, a 14. rzeczywistym szkoleniowcem polskiej kadry.

Jak ten bilans wygląda na tle światowej czołówki? Więcej selekcjonerów w ostatnim ćwierćwieczu z drużyn plasujących się obecnie w "10" rankingu FIFA miały tylko Holandia - 15 i Brazylia - 14.

W przypadku "Oranje" częste zmiany wynikały nie tylko ze słabych wyników, ale z osobistych decyzji, jak np. obecnego szkoleniowca Ronalda Koemana, który zdecydował się opuścić zespół narodowy i podjąć pracę w Barcelonie. Z kolei "Canarinhos" od lat zawodzą na wielkich imprezach i stąd częsta rotacja na najważniejszej funkcji w krajowym futbolu.

11 selekcjonerów miały Włochy, które szukają teraz następcy zwolnionego kilka dni temu Luciano Spallettiego, ale i Anglia, przy czym w jej przypadków niektórzy mieli status tymczasowych. Po 10 od 2000 roku zatrudniały federacje Argentyny, Hiszpanii i Belgii.

Dziewięciu szkoleniowców odpowiadało w tym czasie za wyniki reprezentacji Portugalii, ośmiu - w Chorwacji, siedmiu - w Niemczech, a tylko pięciu prowadziło zespół Francji.

"Trójkolorowi" są pod tym względem ewenementem, gdyż nie było tam nagłych rotacji, a najkrócej pracujący w tym okresie - Laurent Blanc - piastował tę funkcję równo dwa lata. W tym czasie Francuzi sześć wielkich turniejów kończyli w czołowej czwórce, m.in. zdobyli mistrzostwo (2018) i dwukrotnie wicemistrzostwo (2006, 2022) świata, a także mistrzostwo (2000) i wicemistrzostwo (2016) Europy.

Czołówka rankingu FIFA i liczba selekcjonerów w tym stuleciu (uwzględniono szkoleniowców, którzy prowadzili kadrę choć w jednym meczu):

1. Argentyna - 10

2. Hiszpania - 10

3. Francja - 5

4. Anglia - 11

5. Brazylia - 14

6. Holandia - 15

7. Portugalia - 9

8. Belgia - 10

9. Włochy - 11

10. Niemcy - 7

11. Chorwacja - 8.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen