Selekcjoner Argentyny Scaloni: "Nie ma łatwych rywali" w walce o obronę tytułu mistrza świata

Selekcjoner Argentyny Lionel Scaloni niesie trofeum mistrzostw świata podczas losowania mundialu 2026
Selekcjoner Argentyny Lionel Scaloni niesie trofeum mistrzostw świata podczas losowania mundialu 2026 Stephanie Scarbrough / POOL / AFP

47-letni selekcjoner Argentyny, Lionel Scaloni, zapowiedział, że mistrzowie świata pozostaną wierni sprawdzonej strategii, która przyniosła im triumf na mundialu w Katarze w 2022 roku. Podczas piątkowego losowania poznali swoich grupowych rywali na przyszły rok.

Albiceleste trafili do grupy J z Algierią, Austrią oraz Jordanią. Kibice w ojczyźnie mistrzów świata uznali taki układ za bardzo korzystny. Jednak Scaloni przestrzegł, że nie będzie łatwych spotkań.

"Zrobimy wszystko, co w naszej mocy i postaramy się powtórzyć to, co udało się podczas ostatniego mundialu – damy z siebie wszystko, nie odpuścimy żadnej piłki" – powiedział Scaloni, który na ceremonię losowania wszedł oficjalnie z trofeum jako trener obrońców tytułu.

Argentynę czeka potencjalnie wymagająca droga do finału, bo w 1/16 finału może trafić na zespół z grupy H, gdzie faworytami są Hiszpania i Urugwaj, a także Arabia Saudyjska i Wyspy Zielonego Przylądka.

"Tak jak w 2022 roku, powtarzamy, że nie ma łatwych rywali. Trzeba rozegrać te mecze. Jeśli tak się stanie, to grupa i późniejsza układanka są trudne. Ale najpierw musimy awansować, a potem zobaczymy" – stwierdził Scaloni.

Szkoleniowiec podkreślił, że Algieria to "dobra drużyna z wieloma świetnymi zawodnikami" i pochwalił ich trenera, Vladimira Petkovicia, z którym współpracował wcześniej w Lazio.

Docenił także Austrię za "świetną kampanię kwalifikacyjną" – Austriacy wygrali swoją grupę, natomiast debiutująca Jordania pozostaje niewiadomą. Scaloni zapewnił jednak, że Argentyna "nie zlekceważy nikogo".

Wciąż żywe są wspomnienia sensacyjnej porażki Argentyny 1:2 z Arabią Saudyjską na otwarcie mundialu w Katarze. "Mamy to doświadczenie, musimy rozegrać ten mecz" – powiedział Scaloni, odnosząc się do spotkania z Jordanią.

W kraju kibice wydają się zadowoleni z losowania swojej drużyny.

"Wydaje mi się, że to korzystny układ, prawda?" – powiedział Reutersowi Patricio Neira, 45-letni nauczyciel. "Nie ma żadnej wielkiej potęgi, nie ma 'czarnego konia'. Nie ma też żadnej z tych silnych europejskich drużyn. Myślę, że to dobre rozwiązanie, zwłaszcza na pierwsze mecze".

Argentyna pokonała Francję 4:2 w serii rzutów karnych po emocjonującym remisie 3:3 i sięgnęła po mistrzostwo świata w 2022 roku.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen