Balans: "Jestem szczęśliwy, rodzina jest szczęśliwa. Zadomowiliśmy się w tym pięknym kraju. Życie jest dobre, futbol jest dobry pod względem indywidualnym i zbiorowym. Wciąż możemy się poprawić, trudno jest rywalizować z Al Hilal, ale walczymy. Piłka nożna taka jest, z dobrymi i złymi czasami. Najważniejsze to być profesjonalistą, szanować klub, kontrakt i wierzę, że będzie lepiej, że Al Nassr zdobędzie więcej tytułów. Marzę o Azjatyckiej Lidze Mistrzów i chcę ją wygrać".
Przeprowadzka do Arabii Saudyjskiej: "Ludzie patrzą na Cristiano Ronaldo jako przykład na boisku i poza nim. Ludzie mogą mówić inaczej, ale wiem, że kłamią. Dla mnie to zaszczyt widzieć, jak drużyna się rozwija, jak zawodnicy przychodzą tutaj, by uczynić ligę lepszą i bardziej konkurencyjną. Bycie pierwszą gwiazdą to zaszczyt. Chcę jednak, aby liga rozwijała się przez następne pięć lub dziesięć lat, nie tylko w drużynach seniorskich, ale także podczas treningów. To ważne dla kraju, to moje marzenie i właśnie w tym zamierzam pomóc".
Najlepszy moment: "Kiedy zdobyliśmy nasz pierwszy tytuł, finał z Al Hilal (Arab Clubs' Cup). Zwycięstwo w pierwszym roku było fantastyczne, ale chcę więcej. Zamierzam nadal walczyć o zwycięstwo mojej drużyny i mam nadzieję, że to będzie dobry rok".