"Po ponad 17 latach zawodowej kariery piłkarskiej przyszedł moment, którego każdy sportowiec kiedyś się spodziewa. Po 436 meczach i 96 golach na poziomie klubowym, a także 13 występach i 2 bramkach w Reprezentacji Polski – nadszedł moment, by zamknąć ten niesamowity rozdział" - napisał w piątkowe przedpołudnie na Instagramie Artur Sobiech.
W ciągu blisko dwóch dekad na polskich i zagranicznych boiskach Sobiech reprezentował barwy Ruchu Chorzów, Polonii Warszawa, Hannoveru 96, Lechii Gdańsk, Darmstadt, Fatih Karagumruk, a ostatnio Lecha Poznań i cypryjskiego Ethnikosu Achna. Właśnie z Cypru dostał ofertę na kolejny sezon, ale nie zdecydował się z niej skorzystać.
Ostatnie kampanie nie dały atakującemu wielu powodów do świętowania. Sobiech w Ethnikosie nie zdobył gola w lidze, jedyne trafienie zaliczył w krajowym pucharze. Ostatniego gola dla Lecha strzelał w rezerwach, ale i tak zebrał kawał piłkarskiej historii. Dość wspomnieć koniec sezonu 2022/23, gdy napastnik świętował bramkę przeciwko Fiorentinie we Florencji, by kilka dni później w końcówce uratować remis Lecha z Radomiakiem.
"Co dalej? Teraz czas na nowe wyzwania – poza boiskiem, ale z tą samą pasją i zaangażowaniem" – zapowiada piłkarz, a dziennikarz Sebastian Staszewski precyzuje: Sobiech zamierza przystąpić do kursu UEFA MIP, który podczas 1500 godzin spotkań i wykładów wdraża międzynarodowych piłkarzy do zarządzania w piłce nożnej.