W poniedziałek w stołecznym hotelu Hilton Warsaw City odbyła się gala tygodnika "Piłka Nożna", podczas której wręczono nagrody dla największych nazwisk polskiej piłki w 2024 roku.
Jagiellonia bierze (prawie) wszystko na krajowym podwórku
Nie mogło być inaczej w roku historycznego mistrzostwa Polski i awansu do fazy pucharowej Ligi Konferencji. Duma Podlasia zwyciężyła w kategoriach najlepszej drużyny 2024 roku, najlepszego trenera (Adrian Siemieniec), najlepszego ligowca (Taras Romańczuk) i najlepszego obcokrajowca w Ekstraklasie (Jesus Imaz).
Jedynym wyróżnieniem z krajowego rynku, które nie mogło przypaść nikomu z Jagiellonii, był tytuł najlepszego pierwszoligowca roku. Ten indywidualny tytuł otrzymał Angel Rodado z Wisły Kraków.
Lewandowski i Urbański w ligach zagranicznych
Miano najlepszego piłkarza roku 2024 już po raz 12. przypadło Robertowi Lewandowskiemu. Napastnika Barcelony wprawdzie nie było w Warszawie, ale połączył się z uczestnikami gali, a nagrodę odebrała w jego imieniu mama. O niespodziance nie mogło być mowy – rywalami Lewego byli Skorupski i Zalewski, z których żaden nie rozegrał równie dobrego roku.
W kategorii odkrycia roku 2024 również bez zaskoczenia. Kacper Urbański został nagrodzony statuetką w dniu swojego debiutu w nowym klubie. I choć Antoni Kozubal czy Jakub Kałuziński mają za sobą bardzo dobry rok (a przed sobą oby tylko lepsze!), to nie mogło być inaczej: Urbański przebojem wszedł do reprezentacji Polski i zaliczył pierwsze dwie asysty, a z Bologną awansował do Ligi Mistrzów, szybko budując sobie nazwisko w Serie A.
Wielki rok kobiecej piłki
W kategorii najlepszej piłkarki także faworytka zdobyła laur. Ewa Pajor była królową strzelczyń Bundesligi zanim zaczęła nabijać gola za golem w Barcelonie. Być może jeszcze ważniejsze było to, co wywalczyła z orzełkiem, czyli historyczny awans na finały mistrzostw Europy. Zwycięskie baraże wygrały w kategorii wydarzenia roku 2024.