Bramkarz
Valentin Cojocaru (Pogoń Szczecin) 8.5
Kapitalny występ przeciwko Lechowi Poznań. Wiele udanych interwencji, ale i pewna gra nogami. Ostatecznie wystarczyło to tylko na remis, ale Cojocaru może być z siebie zadowolony.
Obrońcy
Mauro Perković (Cracovia) 8.3
Świetnie wyglądał na lewej stronie defensywy. W meczu z Rakowem harował na całej szerokości boiska, notując udane zagrania zarówno w ofensywie, jak i w obronie. Na dodatek zdobył gola.
Oskar Wójcik (Cracovia) 8.1
Kolejne wyróżnienie dla młodego defensora. Imponuje spokojem i opanowaniem, jak na ten wiek. Na dodatek świetny z piłką przy nodze.
Marcus Haglind-Sandre (Wisła Płock) 8.1
Pewna wygrana z Termaliką nie byłaby możliwa, gdyby nie jego pewna gra w obronie. Dobry występ zwieńczył również asystą.
Joel Pereira (Lech Poznań) 8.0
Przyzwyczaił nas, że poniżej pewnego poziomu nie schodzi i kontynuuje ten trend. Bardzo aktywny w ofensywie, tym razem bez liczb w protokole, ale może być z siebie zadowolony.
Pomocnicy
Borja Galan (GKS Katowice) 8.4
GKS wygrał ważny mecz z Motorem. Galan zdobył w nim bramkę, ale oprócz tego zanotował wiele kluczowych zagrań i udanych dryblingów. Pokazał najlepszą wersję siebie.
Dani Pacheco (Wisła Płock) 8.3
Generał środka pola. Zdobył gola, zanotował asystę i pomógł w tym, że jego drużyna przełamała się i w końcu sięgnęła po komplet oczek.
Lindon Selahi (Widzew Łódź) 8.0
Wszedł na boisko z ławki rezerwowych, ale zdobył kapitalnego gola na wagę zwycięstwa. Czegoż chcieć więcej?
Luis Palma (Lech Poznań) 7.8
Zdobył gola, który jednak został anulowany po analizie VAR. Mimo tego świetnie wyglądał z piłką przy nodze i siał spustoszenie w obronie rywali.
Napastnicy
Afimico Pululu (Jagiellonia Białystok) 9.0
Zaczął mecz na ławce, ale jak wszedł na boisko, to pokazał, że nie była to dobra decyzja. Szybki dublet i kolejny świetny występ na jego koncie. MVP 12. kolejki PKO BP Ekstraklasy.
Ilja Szkurin (GKS Katowice) 8.4
Kolejny świetny dubler. W niespełna 10 minut zaliczył dublet, pomógł w odniesieniu cennego zwycięstwa i pokazał, że drużyna może na niego liczyć.