Nguiamba trafił do Białegostoku na dłużej jesienią 2023 roku; podpisał wówczas dwuletni kontrakt. Zanim do tego doszło, występował w Jagiellonii wiosną tamtego roku, wówczas jeszcze jako piłkarz wypożyczony z włoskiej Spezii.
Miał wzmocnić rywalizację w środkowej linii białostoczan. 25-letni Nguiamba to defensywny pomocnik, który o miejsce w składzie rywalizował przede wszystkim z Tarasem Romanczukiem, Jarosławem Kubickim i Portugalczykiem Nene; na początku obecnego sezonu sztab szkoleniowy próbował go też czasowo ustawiać na lewej obronie.
Mimo iż białostoczanie mieli bardzo napięty terminarz i rozegrali ponad 30 spotkań w jesiennej rundzie, grał jednak mało. Trener Adrian Siemieniec mówił w miniony czwartek dziennikarzom, że Nguiamby nie ma w Białymstoku na inauguracji przygotowań do drugiej fazy rozgrywek, a we Francji zatrzymały go sprawy rodzinne. Nie odpowiedział wówczas wprost na pytanie, czy francuski pomocnik jednak dołączy do zespołu.
Aurelien Nguiamba jest drugim defensywnym pomocnikiem, który w zimowej przerwie odchodzi z Jagiellonii. Kilka dni temu Portugalczyk Nene - na zasadzie transferu definitywnego - przeszedł do chińskiego Yunnan Yukun FC. Z zespołu mistrza Polski odszedł też środkowy obrońca, Kosowianin Jetmir Haliti, który trafił do czeskiego FK Mlada Boleslav.
W sobotę białostoczanie wylatują na zimowe zgrupowanie do Turcji, w planie mają cztery gry kontrolne.