Hazard może uzależniać. 18+
Ekipa z Poznania – zarówno w kontekście kibiców, jak i samych piłkarzy – ma prawo być poważnie rozczarowana. Mecz o Superupuchar Polski na własnym stadionie? Do tego z przeciwnikiem, który jest odwiecznym rywalem? To przecież wymarzony scenariusz na rozpoczęcie sezonu z przytupem. Nie tym razem.
To Legia Warszawa była w tamtym spotkaniu o wiele lepsza i zasłużenie wygrała. Gole Pawła Wszołka i Ilyi Shkurina były gwoździami do trumny. Trafienie rezerowego Filipa Szymczaka w 81. minucie, choć dało sygnał do walki, to jednak czasu na doprowadzenie do wyrównania było za mało. Aczkolwiek należy podkreślić, że w drugiej połowie Kolejorz prezentował się znacznie lepiej niż w pierwszej. I to może być ten promyczek nadziei na najbliższe mecze.
Gospodarze latem wzmocnili skład kilkoma ciekawymi piłkarzami. Najciekawszym strzałem wydaje się być powrót Roberta Gumnego, aczkolwiek mecz o Superpuchar pokazał, że jest daleko od optymalnej formy. Są jeszcze Leo Bengtsson sprowadzony z cypryjskiego Arisu czy powracający po trzech latach w Jagiellonii – Mateusz Skrzypczak. No i najnowszy nabytek – Joao Moutinho z drugoligowej włoskiej Spezii, który w poprzednim sezonie brylował w barwach Jagiellonii. Żaden z tych transferów, może poza Gumnym, nie wywołuje jednak dreszczyku emocji.
Z kolei na pierwszy plan w Cracovii wysuwa się strata Benjamina Källmana, który w poprzednim sezonie zdobył niebagatelne 18 bramek i zaliczył 8 asyst. Klub opuścił też utalentowany 18-letni Filip Rózga, który za 2 miliony euro przeniósł się do austriackiego Sturmu Graz. Następcy? Są – chociażby w osobach Filipa Stojilkovicia czy Mateusza Praszelika, ale... to raczej wypełnienie luk niż materiały na gamechangery.
Niewykluczone, że widok tańca Legii Warszawa na murawie Enea Stadion zostanie potraktowany przez trenera Lecha jako materiał motywujący do tego, żeby odkuć się już w pierwszej ligowej kolejce. Możliwe również, że okaże się to sposób skuteczny. Tak nam się wydaje.
Lech Poznań – Cracovia, piątek, 18.07, 20:30
Typy na mecz Lech Poznań – Cracovia
Zwycięstwo Lecha (-1,5) – 2.60 (Superbet)
Obie drużyny strzelą – 1.78 (Superbet)
Lech jako pierwszy zdobędzie bramkę – 1.53 (Superbet)
Kursy od bukmachera Superbet. Aktualne w momencie publikacji. Mogą ulec zmianie.
Przekonujące zwycięstwo Lecha na odkupienie win
Lech, po przegranej w meczu o Superpuchar Polski, jest jak zraniony niedźwiedź. Wcale nie osłabiony, ale na pewno rozwścieczony. Atmosfera siadła. Kibice są rozczarowani, a piłkarze z pewnością zrobią wszystko, żeby jak najszybciej podnieść ich morale.
Cracovia nie jest wymarzonym rywalem. Lech co prawda nie przegrał z Pasami już od przeszło czterech lat, ale zdarzały się remisy – zarówno bramkowe jak i bezbramkowe. Potencjał drzemiący w Kolejorzu na dziś jest jednak zdecydowanie większy. W końcu to mistrz Polski, który za moment rozpocznie walkę o Ligę Mistrzów. Wystarczy im umiejętności na to, żeby wygrać z Cracovią minimum dwiema bramkami. Mikael Ishak – najlepszy strzelec w poprzednich rozgrywkach – powinien wziąć sprawy w swoje nogi.
Typ: Lech Poznań wygra (-1,5) – 2.60 (Superbet)
Wyjaśnienie zakładu: Zakład będzie rozliczony pozytywnie, jeśli Lech wygra z Cracovią minimum dwiema bramkami.
Wypali po obu stronach
Gole po obu stronach boiska – dlaczego nie? Cracovia zdobywała bramkę w ośmiu z ostatnich dziesięciu ligowych starć. Lechowi udało się to we wszystkich trzynastu minionych kolejkach Ekstraklasy. To wyjątkowy dowód na to, że tak jedni, jak i drudzy, mają po drodze z ofensywną grą i nie zawsze czekają na zielone światło do ataku.
Lech ma nieporównywalnie większy arsenał w ofensywie, szczególnie w osobach Ishaka czy Alfonso Sousy. Cracovia co prawda straciła swoje najostrzejsze żądło, ale drużyna na pewno będzie chciała udowodnić, że istnieje życie po Benjaminie Källmanie. I że strzelać bez niego też się da. W poprzednim sezonie Pasy dużo trafiały, ale też dużo traciły. Dlatego też na pierwszy rzut przewidujemy gole po obu stronach barykady.
Obie drużyny strzelą – 1.78 (Superbet)
Wyjaśnienie zakładu: Zakład będzie rozliczony pozytywnie, jeśli zarówno Lech jak i Cracovia zdobędą przynajmniej po jednej bramce.
Lech ukłuje jako pierwszy
Jak już pisaliśmy – Lech jest jak zranione zwierzę, a takie... potrzebuje błyskawicznie się odgryźć. Piłkarze Nielsa Frederiksena na pewno wyjdą na boisko naładowani i zmotywowani. Czy podtrzymają taki nastrój przez cały mecz? Tego nie wiemy, ale na pewno będą próbowali jak najszybciej zdobyć bramkę. Po to, żeby rozładować atmosferę – zarówno w głowach, jak i na gorących jak zwykle trybunach.
Mają do tego wykonawców. Do tego dochodzi przewaga własnego boiska – i to nie byle jakiego. Przy Bułgarskiej doping działa jak energetyk. A Cracovia – przynajmniej na papierze – nie ma kim postraszyć już od samego początku.
Typ: Lech Poznań pierwszy zdobędzie bramkę – 1.53 (Superbet)
Wyjaśnienie zakładu: Zakład będzie rozliczony pozytywnie, jeśli Lech trafi do bramki jako pierwszy.
Kursy na mecz Lech Poznań – Cracovia
Zwycięstwo Cracovii – 4.90 (STS)
Kursy od bukmachera STS. Aktualne w momencie publikacji. Mogą ulec zmianie.
Odkryj najlepsze bonusy bukmacherskie
Jeśli chcesz wykorzystać w swoich zakładach mecze Ekstraklasy, Flashscore jest tutaj, aby Ci pomóc. Na naszej stronie z bonusami bukmacherskimi znajdziesz jedne z najlepszych promocji i kodów bonusowych na rynku.
Kursy, aktualne w momencie publikacji, mogą ulec zmianie.