Mateusz Stolarski: "Za dużo remisujemy w meczach z naszą przewagą"

Mateusz Stolarski: "Za dużo remisujemy w meczach z naszą przewagą"
Mateusz Stolarski: "Za dużo remisujemy w meczach z naszą przewagą"Łukasz Wójcik, Motor Lublin

Trener Motoru Lublin Mateusz Stolarski przyznał, że jest dumny z postawy swoich piłkarzy w trzech ostatnich meczach PKO BP Ekstraklasy, choć dwa z nich, w tym sobotni z Wisłą Płock (1:1), zakończyły się remisami.

Kibice Motoru po spotkaniu z beniaminkiem mają ogromne pretensje do sędziów, którzy nie uznali bramek zdobytych przez Karola Czubaka i Mathieu Scaleta. O tych decyzjach zapewne jeszcze długo toczyć się będzie dyskusja, co nie zmieni faktu, że w sobotę w Lublinie doszło do podziału punktów.

"Dzisiaj było przyjemnością być trenerem Motoru, bo widać, że zespół idzie w dobrym kierunku, co pokazują trzy kolejne spotkania, z których jestem dumny, choć pozostawiają one niedosyt po zdobyczy punktowej. Motor gra w sposób, jaki chcielibyśmy, żeby prezentował, ale za dużo remisujemy w meczach z naszą przewagą" - skomentował Stolarski.

Jak przyznał, jest zadowolony z agresywnego odbioru piłki i stwarzanych sytuacji podbramkowych.

"Zabrakło w nich jednak trochę takiego piłkarskiego fartu, bo nie wykorzystaliśmy nawet rzutu karnego, pierwszego dla nas w tym sezonie" - wspomniał szkoleniowiec.

Z kolei trener Wisły Płock Mariusz Misiura nie ukrywał świadomości, jak fatalnie wypadli jego piłkarze przez pierwsze 45 minut. Wie, że już do przerwy jego zespół mógł przegrywać znacznie wyżej niż 0:1.

"Gdyby Motor wykorzystał te sytuacje, które miał w pierwszej połowie, to trudno byłoby nam wrócić do meczu. W przerwie dokonałem aż trzech zmian, później kolejnych, bo desygnowani do gry zawodnicy warunkami motorycznymi lepiej pasowali do tego, by przeciwnik nie miał takiej przewagi" - tłumaczył Misiura.

Dodał, że jednak dzięki zachowaniu rozsądku i zimnej krwi jego drużyna potrafiła wyszarpać w tym spotkaniu remis.

"Sztuką jest zdobyć choćby jeden punkt po słabszym meczu" - podsumował trener Wisły, który podkreślił, że cieszy się z dotychczasowej zdobyczy punktowej, ale potrzeba pracy, by po przerwie reprezentacyjnej prezentować się lepiej niż w sobotę w Lublinie.

W następnej kolejce Wisłę czeka mecz z prowadzącym w tabeli Górnikiem w Zabrzu, natomiast Motor uda się na wyjazdową potyczkę z Cracovią.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen