Ambitny plan przekonał szkoleniowca do wyboru Widzewa
51-letni szkoleniowiec w środę został trenerem występującego w piłkarskiej ekstraklasie Widzewa. Zanim w czwartek poprowadził pierwszy trening, spotkał się z dziennikarzami na konferencji prasowej, na której mówił m.in. o powodach podjęcia pracy w Łodzi, zbliżającym się debiucie oraz swojej wizji futbolu.
Jovicevic przyznał, że po rozstaniu w czerwcu z Łudogorcem Razgrad, z którym zdobył mistrzostwo Bułgarii, Puchar Bułgarii oraz krajowy Superpuchar, otrzymał różne propozycje pracy, ale ta z Widzewa była dla niego najbardziej atrakcyjna. Do objęcia łódzkiego zespołu miał przekonać go ambitny plan właściciela Roberta Dobrzyckiego, którego efektem ma być nawiązanie do historycznych sukcesów Widzewa, czterokrotnego mistrza Polski.
"Wiem, ile znaczy Widzew dla całej społeczności i propozycję z Łodzi uznałem za bardzo ciekawe wyzwanie. Jestem dumny, mogąc być częścią tej rodziny i zrobię wszystko, co potrafię, by Widzew osiągnął to, co w latach 90. Codziennie będziemy o to walczyć, bez żadnego zwątpienia, a każdy mecz będzie traktowany, jakby miał być naszym ostatnim. Dlatego tutaj jestem i to mogę obiecać. Moim marzeniem jest zdobywać z Widzewem trofea" – powiedział Chorwat.
Mówiąc o swojej wizji futbolu, szkoleniowiec wskazał, że chciałby, by jego zespół był zawsze stroną dominującą na boisku. Zaznaczył jednak, że potrzebuje czasu na poznanie piłkarzy i dopasowanie do nich swojej filozofii.
Na początek starcie z Radomiakiem
Tymczasem nowy szkoleniowiec już w piątek po raz pierwszy poprowadzi Widzew w ligowym spotkaniu. W 12. kolejce ekstraklasy łodzianie podejmą Radomiaka Radom (godz. 20.30).
Chorwat nie ukrywał, że nie ma właściwie czasu na optymalne przygotowanie drużyny do tego meczu.
"W sztabie są jednak osoby, które mają bardzo dużo jakości i jestem przekonany, że będziemy gotowi na to, by wygrać z Radomiakiem. Od pierwszego gwizdka będziemy o to walczyć, ale mecz trwa 90 minut, więc musimy to zrobić mądrze. Chcemy cały czas dominować na boisku i mieć kontrolę nad spotkaniem, chłonąć energię i pasję z trybun, przekuwając je w zwycięstwo" – przekonywał.
Oceniając piątkowego rywala zaznaczył, że to mocny zespół, mający ciekawie zestawiony środek pola i szybkich skrzydłowych. Jak dodał, piłkarze Radomiaka mają wypracowane mechanizmy pozwalające im kontrolować spotkania. "Spodziewam się dobrego i trudnego meczu, ale liczę, że zakończymy go zwycięstwem" – dodał.
Jovicevic podpisał z Widzewem umowę obowiązującą do końca czerwca 2027 roku z opcją przedłużenia o kolejny sezon. Ostatnio z sukcesami pracował w bułgarskim Łudogorcu, a wcześniej prowadził m.in. słoweńskie NK Celje, chorwackie Dinamo Zagrzeb, ukraińskie Dnipro-1 i Szachtara Donieck, z którym w sezonie 2022/23 wywalczył mistrzostwo Ukrainy i rywalizował w Lidze Mistrzów oraz saudyjski Al-Raed.
Zatrudnienie Chorwata jest kolejną zmianą na stanowisku trenera Widzewa w tym sezonie. Rozpoczynał go Chorwat Zeljko Sopic, który został zwolniony pod koniec sierpnia. Zastąpił go jeden z asystentów Patryk Czubak. 32-letni szkoleniowiec poprowadził drużynę w pięciu spotkaniach ekstraklasy i jednym Pucharu Polski. Po wodzą Czubaka łodzianie wygrali dwa ligowe mecze, w tym ostatni z Bruk-Betem Termaliką Nieciecza (4:2) oraz awansowali do kolejnej rundy PP.
"Każdy mecz dla trenera będzie wartością dodaną"
Nowy pełnomocnik zarządu Widzewa ds. sportu Dariusz Adamczuk wyjaśnił na czwartkowej konferencji, że poszukiwanie nowego szkoleniowca było jedną z pierwszych decyzji po dołączeniu do klubu.
"Przyszedłem niespełna dwa tygodnie temu razem z Piotrem Burlikowskim i od razu podjęliśmy działania. Po pierwszych spotkaniach zdecydowaliśmy, że potrzebujemy trenera doświadczonego, z sukcesami i na miarę Widzewa. Wybór padł na Igora Jovicevicia. Rozmowy zaczęliśmy we wtorek przed tygodniem, zakończyliśmy je przedwczoraj. Wiemy, że dwa dni przed meczem to nie jest komfortowa sytuacja, ale uznaliśmy, że nie ma na co czekać, bo każdy mecz dla trenera będzie wartością dodaną" – tłumaczył.
Widzew w 11 meczach obecnego sezonu ekstraklasy zdobył 13 punktów i zajmuje 11. miejsce w tabeli.