17-letni pomocnik podpisał kontrakt obowiązujący do lata 2028 roku, a dyrektor sportowy Sune Smith-Nielsen ma wysokie oczekiwania wobec polskiego - jak to opisują media w Danii - "super-talentu".
"Dominik to zawodnik, którego uważnie obserwowaliśmy" - mówi Smith-Nielsen na stronie FC Kopenhaga. "Sprawdził się już na poziomie seniorskim w Polsce, gdzie w młodym wieku dostawał dużo czasu na grę. Jest inteligentnym i pracowitym pomocnikiem z dobrym ciągiem do piłki i dojrzałością rzadko spotykaną u 17-latków".
Mimo młodego wieku Dominik Sarapata ma już na koncie 16 występów w Ekstraklasie. Wszystkie zaliczył od początku lutego, kiedy zdobył swoją pierwszą asystę, a następnie pierwszego gola. Wiosną był jedną z wiodących postaci ekipy z Zabrza pod względem intensywności. Pod względem przebytego dystansu i biegów o wysokiej intensywności należał do ścisłej ligowej czołówki.
Zadebiutował również w reprezentacji Polski U18, a były trener kadry narodowej, Michał Probierz, również ciepło wypowiadał się o jego potencjale.
Media uważają, że Dominik Sarapata kosztował FC Kopenhaga około 4 milionów euro, a kwota ta może wzrosnąć o około milion euro dzięki różnym bonusom. Dotąd Górnik nie zapewnił sobie nigdy takiego dochodu z transferu wychodzącego, najlepszą umowę podpisał z Fiorentiną przy transferze Szymona Żurkowskiego (3,7 mln euro).