Zgodnie z oficjalnymi doniesieniami z zeszłego tygodnia, Karol Czubak został właśnie zaprezentowany jako kolejne wzmocnienie Motoru Lublin. 25-letni napastnik trafia do Koziego Grodu na mocy transferu definitywnego z KKV Kortrijk. Nieoficjalnie mówi się, że kosztował ok. 400 tys. euro, a zatem zdecydowanie mniej niż w styczniu, gdy wyjeżdżał do Belgii z Gdyni za ok. 700 tysięcy.
Najlepszy strzelec w historii Arki Gdynia teraz otrzyma misję strzelania bramek tejże Arce, która wróciła do Ekstraklasy podobnie do swojego byłego piłkarza. W Lublinie poprzeczka jest wysoko, bo trzeba zapełnić buty po Samuelu Mrazie, najlepszym dotąd strzelcu w historii rozgrywek Motoru w Ekstraklasie.
"Liczę, że pomogę swoją grą i bramkami pomogę zespołowi, bo po to tutaj przychodzę - żeby strzelać. Mam nadzieję, że kibice, sztab i zawodnicy szybko złapią do mnie zaufanie, bo wiem po co tu przyszedłem i bardzo się cieszę, że tutaj trafiłem. Oglądałem mecze, widziałem styl tej drużyny, jak zachowują się w nim napastnicy i ten styl mi bardzo odpowiada. Mam nadzieję, że na tym stadionie będziemy przeżywać wiele pięknych chwil" – powiedział Karol Czubak w pierwszej rozmowie z klubowymi mediami.

Po Kacprze Karasku z Bruk-Bet Termaliki Nieciecza i reprezentancie Kosowa Florianie Haxha jest to trzeci nowy zawodnik pozyskany przez Motor przed rozpoczynającymi się za niespełna miesiąc rozgrywkami ekstraklasy.
W sobotę podopieczni Mateusza Stolarskiego rozegrają sparing z Dinamem Bukareszt, po czym udadzą się na dziesięciodniowe zgrupowanie w Sochocinie, podczas którego rozegrają dwa kolejne mecze kontrolne z Lechią Gdańsk i Wisłą Płock.
Ligowe rozgrywki Motor zainauguruje przed własną publicznością w niedzielę 20 lipca, podejmując beniaminka Arkę Gdynia.