Jarosław Kubicki był jedną z kluczowych postaci podczas dwóch historycznych sezonów Jagiellonii Białystok. Z nią sięgnął po tytuł mistrzowski i osiągnął najlepszy wynik w Lidze Konferencji, ale ten rozdział właśnie został zamknięty.
Doświadczony defensywny pomocnik po 85 meczach w Białymstoku w lipcu rozpocznie zmagania w Ekstraklasie już jako piłkarz Górnika Zabrze.
To czwarty klub w karierze piłkarza z Lubina, który jest obecnie wyceniany przez Flashscore na 655 tys. euro. Górnik tej kwoty płacić nie musiał, ponieważ kontrakt piłkarza zakończył się de facto po sezonie i nie został przedłużony.
Tylko w kwietniu i maju zapewniał Dumie Podlasia po jednej asyście, wieńcząc najlepszy dotąd sezon pod kątem indywidualnego dorobku. Wliczając rozgrywki pucharowe, zdobył sześć goli i dołożył drugie tyle asyst.
"Gdy tylko poznam się z chłopakami, to postaram się dać z siebie wszystko i pomóc drużynie zarówno na boisku, jak i poza nim. Na wstępie jednak to oni będą musieli mi pomóc w aklimatyzacji" – śmieje się Jarosław. "Wierzę, że stanie się to szybko i nie będzie z tym problemów. Podsumowując, nie mogę doczekać się wspólnych treningów i nowego sezonu" – powiedział Kubicki w oficjalnych mediach Górnika, podkreślając konkretne podejście ze strony nowego pracodawcy.
