Więcej

Piątek z Ekstraklasą: Kamiński ratuje Wisłę Płock. Efektowny debiut trenera Pogoni

Zaktualizowany
Piątek z Ekstraklasą: Lechia remisuje z Wisłą, gol Kamińskiego. Debiut trenera Pogoni
Piątek z Ekstraklasą: Lechia remisuje z Wisłą, gol Kamińskiego. Debiut trenera PogoniPressFocus / ddp USA / Profimedia

Jedenasta kolejka PKO BP Ekstraklasy rozpoczęła się w Gdańsku, gdzie Lechia zremisowała z Wisłą Płock 1:1. W drugim starciu tego dnia Pogoń Szczecin pokonała Piast Gliwice dzięki bramce w końcówce spotkania, w którym debiut na ławce gospodarzy zanotował trener Thomas Thomasberg.

Pogoń Szczecin - Piast Gliwice (2:1)

Obie drużyny od pierwszych minut od razu przystąpiły do realizacji swoich planów. Pogoń chciała zakończyć passę trzech ligowych porażek z rzędu, z kolei Piast chciał nawiązać do poprzedniej kolejki i odnieść drugą wygraną. 

Pierwsi do ofensywy ruszyli goście, już w piątej minucie mający sporo miejsca przed polem karnym celny strzał oddał Jason Lokilo, ale Valentin Cojocaru nie miał problemów z interwencją. Następnie akcja przeniosła się na drugą stronę murawy. Musa Juwara uderzeniem głową obił poprzeczkę, a do piłki natychmiast dopadł Kamil Grosicki. Atakujący Portowców, który otrzymał powołanie do kadry, miał jednak wyjątkowego pecha - najpierw jego strzał z najbliższej odległości zatrzymał Frantisek Plach, a dobitkę ofiarną interwencją wybił Igor Drapiński. 

Po chwili Juwara zmarnował kolejną okazję, uderzając z pola karnego tuż obok słupka. Wzbudziło to prawdziwą wściekłość Rajmunda Molnara, który w tej sytuacji popisał się idealnym podaniem do gambijskiego napastnika.

Worek z bramkami rozwiązał się tuż przed przerwą. Najpierw fantastycznym strzałem głową dośrodkowanie Sama Greenwooda wykorzystał Mor Ndiaye, ale jeszcze przed przerwą do wyrównania doprowadził German Barkovskiy.

W drugiej połowie przeważali już zawodnicy Thomasa Thomasberga. Najpierw doskonałą okazję miał Grosicki, który już wbijał futbolówkę do odsłoniętej bramki, ale na drodze stanął... Juwara, przypadkowo wybijając ją sprzed linii bramkowej i znów podpadając koledze z drużyny.

Statystyki meczu Pogoń Szczecin - Piast Gliwice
Statystyki meczu Pogoń Szczecin - Piast GliwiceFlashscore

Kolejna faza spotkania to popis bramkarza Piasta. Słowacki bramkarz bronił jak natchniony, często ratując zagubioną defensywę. Pojedynki z Plachem przegrywali Linus Wahlqvist, Greenwood czy Fredrik Ulvestad. Jednak wkrótce był już bez szans.

W samej końcówce po strzale "Grosika" ręką w polu karnym zagrał Tomasz Mokwa. Sędzia Damian Sylwestrzak obejrzał sytuację na monitorze VAR i po chwili wskazał na jedenasty metr. Do piłki podszedł sam kapitan i fantastyczną podcinką oszukał bramkarza zespołu z Gliwic, wprawiając trybuny w prawdziwą euforię i zapewniając gospodarzom czwartą wygraną w sezonie.

Lechia Gdańsk - Wisła Płock (1:1)

Spotkanie w Gdańsku rozpoczęło się od kapitalnego strzału Aleksandra Cirkovicia i jeszcze piękniejszej obrony Rafała Leszczyńskiego. Pomocnik z Serbii lobem chciał skierować piłkę pod poprzeczkę, ale bramkarz gości popisał się wspaniałą interwencją, wybijając piłkę na rzut rożny. Chwilę później po drugiej stronie boiska niecelnym uderzeniem odpowiedział Iban Salvador.

Tuż przed upływem pół godziny gry Cirković miał kolejną szansę, ale tym razem jego strzał w ostatniej chwili zablokował Marcus Haglind-Sangre. Po chwili nie pomylił się już za to Kacper Sezonienko, który dopadł do futbolówki po małym zamieszaniu w polu karnym i strzelił swojego drugiego gola w Ekstraklasie w tym sezonie, po raz pierwszy od 21 września i meczu przeciwko Pogoni Szczecin. 

Po zmianie stron do ataku pierwsi ruszyli podopieczni trenera Mariusza Misiury, błyskawicznie doprowadzając do wyrównania. W 49. minucie potężnym strzałem poprzeczkę obił Dani Pacheco, ale piłka trafiła wprost do Marcina Kamińskiego, który uderzeniem głową także zdobył drugiego gola w Ekstraklasie w tej kampanii, trafiając po raz pierwszy od 17 sierpnia i  starcia z Legią Warszawa.

W 78. minucie świetnie podanie do Tomasa Bobceka posłał Dawid Kurminowski, ale Leszczyński po strzale słowackiego napastnika znów wykazał się refleksem. W tym momencie meczu piłkarze Lechii wykonali 399 podań, co stanowi najwyższy wynik drużyny w jednym spotkaniu Ekstraklasy w tym sezonie.

Statystyki meczu Lechia Gdańsk - Wisła Płock
Statystyki meczu Lechia Gdańsk - Wisła PłockFlashscore

W kolejnej fazie obie drużyny dążyły jeszcze do zdobycia zwycięskiego gola, choć w końcówce znaczną przewagę mieli gospodarze. Podopiecznym Johna Carvera mimo wysiłków nie udało się już jednak po raz drugi pokonać bramkarza Wisły i spotkanie zakończyło się podziałem punktów. Z remisu bardziej cieszą się goście, którzy dzięki niemu awansowali na czwarte miejsce. Lechia z siedmioma punktami wciąż zajmuje ostatnią pozycję.

Warto dodać, że Wisła Płock zdobyła w tym sezonie Ekstraklasy 7 punktów w meczach, które przegrywała, tylko Jagiellonia Białystok (9) odrobiła więcej strat.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen