Więcej

Rekordowa kolejka Ekstraklasy, liga wreszcie może przerosnąć tę z lat 80. XX wieku

Rekordowa kolejka Ekstraklasy, liga wreszcie może przerosnąć tę z lat 80. XX wieku
Rekordowa kolejka Ekstraklasy, liga wreszcie może przerosnąć tę z lat 80. XX wiekuČTK / imago sportfotodienst / Pawel Jaskolka / Profimedia
W 27. kolejce stadiony PKO BP Ekstraklasy zaludniło aż 157 308 kibiców. To najwyższy wynik w XXI wieku, który może przyćmić nawet najlepszy okres lat 80. XX wieku. Już w miniony weekend udało się przebić granicę 3 mln sprzedanych biletów.

Organizator rozgrywek potwierdził dziś, że zakończona 27. kolejka była rekordem XXI wieku pomimo rozgrywania jednego z meczów na maleńkim stadionie w Niepołomicach. Łączna widownia weekendu 157 308 osób oznacza średnią 17 479 osób. To liczba nawiązująca do złotych czasów polskiej ligi pod koniec lat 50. XX wieku, gdy przeciętna widownia przekraczała 17 tys. na mecz (sezony 1957-59), oczywiście przy zupełnie innym formacie.

Największy udział w budowaniu widowni w miniony weekend miały Lech Poznań (37 457 osób na meczu z Koroną), Śląsk Wrocław (26 361 os. na meczu z Motorem) i Górnik Zabrze (23 438 os. na meczu z Legią). 

Właśnie podczas trzeciego z tych spotkań udało się przekroczyć symboliczną barierę 3 mln widzów (a właściwie wstępów – wielu widzów przecież chodzi na każdy mecz swojej drużyny) w tym sezonie. To o dwie kolejki szybciej niż w rozgrywkach 2023/24, gdy dopiero po 29 kolejkach pękł trzeci milion. 

Aż pięć z dziewięciu meczów odbyło się po wyprzedaniu wszystkich biletów (Poznań, Zabrze, Szczecin, Łódź, Niepołomice), o "soldout" otarł się też Białystok. Dzięki temu średnia widownia sezonu po 27 kolejkach wynosi już 12 513 osób, co oznacza wzrost o 5,13% względem minionego sezonu.

Tym samym udało się przebić najwyższy wynik lat 80. XX wieku (12 510), osiągnięty dokładnie 40 lat temu. To był najlepszy wynik w dziewiątej dekadzie minionego stulecia. Jeśli widownię powyżej progu 12 510 uda się utrzymać do końca sezonu, dzisiejsza Ekstraklasa wreszcie zacznie przerastać rozgrywki sprzed okresu transformacji ustrojowej.

Kolejnym pułapem do pobicia będzie wtedy granica 14 810 osób z sezonu 1976/77. Lata 70. były dla polskiej piłki pięknym okresem, wypada więc życzyć równie dobrych kolejnych lat.

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen