Uznawany za jeden z największych talentów w polskiej piłce, Marcel Reguła rozegrał ponad godzinę przeciwko Włochom, ale wypadł z kadry tuż przed ostatnim meczem kwalifikacji. W poniedziałek nie wyleciał z kolegami do Macedonii Północnej, zamiast tego wrócił do Lubina.
Dziś Zagłębie potwierdziło oficjalnie, że nic poważnego nie spotkało młodzieżowca. "Z analizy medycznej wynika, że Marcel Reguła niebawem powinien wrócić do treningów z pierwszą drużyną KGHM Zagłębia Lubin oraz będzie mógł wystąpić w meczu ligowym z Jagiellonią Białystok, który odbędzie się w niedzielę 30 listopada" – czytamy w oświadczeniu klubu.
Zawodnik mógłby pojawić się na boisku już w tym tygodniu, ale z meczu z Pogonią Szczecin wykluczył się sam, otrzymując czwartą żółtą kartkę w ostatniej rozegranej kolejce.
