Gdy schodził z boiska w 70. minucie, dokuczał mu ból. A jednak poniedziałek dla Łukasza Sekulskiego to dzień udany. 35-letni zawodnik w dniu urodzin przypieczętował przedłużenie umowy z klubem na sezon 2026/27 (zgodnie z opcją wpisaną w kontrakcie). W tym samym czasie jego zespół wrócił na pozycję wicelidera, ogrywając Pogoń Szczecin.
W 11 dotychczasowych meczach sezonu 2025/26 klubowa legenda zapisała na koncie już 6 goli, czyli połowę tego, co Sekulski wypracował przed rokiem w 32 występach. Łącznie wychowanek Wisły pozostaje niedoścignionym rekordzistą z 70 bramkami dla swojego klubu w 241 meczach.
Kapitan drużyny z Płocka jest też na najlepszej drodze, by stać się samodzielnym liderem pod względem liczby rozegranych meczów w barwach Wisły. Aktualnie rekord należy do Dariusza Romuzgi (261 meczów).
    