Podolski od lata 2021 gra w Zabrzu, czyli w mieście, w pobliżu którego dorastał. Tamtejszy Górnik, o którym najlepszy młody zawodnik MŚ 2006 mówi jako o swoim ulubionym klubie, obecnie pod wodzą słowackiego trenera Michala Gasparika zajmuje czołowe miejsce w tabeli Ekstraklasy. "W zasadzie to powinien być mój ostatni sezon. Jeśli jednak udałoby się nam dokonać sportowego przełomu, może dałbym sobie jeszcze jeden rok" - cytuje agencja DPA wypowiedź Podolskiego dla Kolner Stadt-Anzeiger.
Mistrz świata z 2014 roku dzięki swoim kontaktom pomógł Górnikowi rozwijać się zarówno sportowo, jak i organizacyjnie. "Bardzo lubię też pracę poza boiskiem. Mam już 40 lat, więc moje priorytety się zmieniły. Klub dał mi możliwość spróbowania wielu różnych dziedzin" - przyznaje.

"Wciąż bardzo lubię grać i ogromną radość sprawia mi możliwość wspierania młodszych zawodników w drużynie swoim doświadczeniem. Ale nie mam już trzydziestu lat" - dodał Podolski, który rozpoczął zawodową karierę w Kolonii i grał także dla Bayernu Monachium, Arsenalu, Interu Mediolan, Galatasaray oraz Vissel Kobe w Japonii.
Oprócz kariery piłkarskiej, w 2024 roku razem z byłym niemieckim obrońcą Matsem Hummelsem założył halowy turniej piłkarski Baller League w formacie sześciu na sześciu. Poza tym jest właścicielem kilku restauracji z kebabem i lodziarni, a wśród jego projektów znajduje się także własna marka odzieżowa.
