W piątek Radomiak Radom zanotował jeden z najlepszych występów w sezonie 2025/26, pokonując lidera rozgrywek aż 4:0. Po meczu zawodnicy celebrowali urodziny 37-letniej legendy klubu, Leandro Rossiego.
Wśród uczestników był pomocnik Ibrahima C., który odłączył się od kolegów i miał spotkać z kobietą poznaną w mediach społecznościowych. Po tym spotkaniu wylądował na policyjnej izbie zatrzymań, a kobieta jest uznawana – jak cytuje Szymon Janczyk w serwisie Weszło – za pokrzywdzoną w przestępstwie na tle seksualnym.
Sprawa szybko nabrała tempa i sąd przyznał już środek zapobiegawczy w postaci aresztu tymczasowego. Zawodnik, który od września grał regularnie w meczach Radomiaka, ma spędzić w areszcie trzy miesiące.
Radomiak zareagował na informację decyzją o zawieszeniu piłkarza:
"Radomiak S.A. informuje, że decyzją władz klubu Ibrahima Camara został zawieszony w prawach zawodnika w związku z pojawieniem się informacji wymagających wyjaśnienia przez właściwe organy. Nasz klub stanowczo potępia wszelkie zachowania naruszające obowiązujące prawo. Jednocześnie, do momentu zakończenia postępowania klub nie będzie komentował szczegółów ani odnosił się do spekulacji medialnych" - czytamy w komunikacie Radomiaka.
