United zakończyli sezon Premier League na 15. miejscu - najgorszym od czasu spadku z ligi w 1974 roku.
Porażka z Tottenhamem w środowym finale Ligi Europy sprawiła, że United po raz drugi od 35 lat nie zagrają w przyszłym sezonie w europejskich pucharach.
Amorim objął stery w listopadzie, ale przyjął odpowiedzialność za swoją niezdolność do odwrócenia sytuacji w przemówieniu do kibiców po zwycięstwie 2:0 nad Aston Villą w ostatnim meczu United w kampanii.
"Chcę przeprosić za ten sezon. Wiem, że jesteście naprawdę rozczarowani mną i drużyną" - powiedział portugalski trener.
"Ale teraz musimy dokonać wyboru. Utkniemy w przeszłości, ponieważ ten sezon jest już przeszłością, skończył się. Albo trzymamy się razem i idziemy naprzód".
"Sześć miesięcy temu, po moich pierwszych trzech meczach z dwoma zwycięstwami i jednym remisem, powiedziałem wam 'nadchodzi burza'. Dzisiaj, po tym katastrofalnym sezonie, chcę wam powiedzieć, że nadchodzą dobre dni. Jeśli jest jakiś klub na świecie, który może przezwyciężyć każdy sezon, każdą katastrofę, to jest to nasz klub, Manchester United" - zapowiedział szkoleniowiec.