Amorim zamierza wystawić oba letnie transfery w podstawowym składzie przeciwko Kanonierom na stadionie Old Trafford.
Zapytany o swoje odczucia przed pierwszym gwizdkiem, szkoleniowiec odpowiedział: "Jestem pewny siebie. Wiem, że w pewnych momentach będziemy mieć trudności. To mecz z Arsenalem, więc takie chwile na pewno się pojawią".
"Jesteśmy lepiej przygotowani i czuję, że mamy więcej zawodników, którzy mogą nam pomóc, przełamać impas i odmienić losy spotkania, co daje pewność siebie. Mamy też więcej opcji, jeśli coś nie będzie działać, możemy wprowadzić zmiany. To sprawia, że z większym spokojem podchodzę do każdego meczu".
"Mam poczucie, że mogą pojawić się trudności w naszej grze, ale potrafimy zdobywać bramki. Uważam, że Cunha – co pokazał w ostatnich dwóch sezonach – potrafi przejąć piłkę i stworzyć zagrożenie, a Bryan potrafi wyjść na pozycję i zdobyć gola. Takie elementy bardzo nam pomagają, zwłaszcza gdy mamy trudniejszy moment – jeden zawodnik może odmienić przebieg meczu" - powiedział
Amorim dodał: "Dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy. Przygotowania to jedno, ale teraz zaczynamy sezon, pojawią się trudności, jednak to, co zobaczymy w niedzielę, będzie punktem wyjścia do dalszej pracy i rozwoju w trakcie rozgrywek. Jesteśmy jednak gotowi, by wygrać z Arsenalem. To jedyne, co się liczy".