Wczesny gol Mikela Merino był wystarczający dla zwycięstwa The Gunners tego dnia.
Arteta przyznał podczas pomeczowej konferencji: "Powinniśmy byli zrobić znacznie więcej, ale jesteśmy bardzo szczęśliwi i to był ważny mecz. Gramy z topowym przeciwnikiem, a drużyna zagrała z niewiarygodnym duchem i teraz udajemy się na międzynarodową przerwę. Jedyne, co możemy zrobić, to starać się wygrywać nasze mecze. Jeśli nam się to uda, będziemy w lepszej sytuacji".
Jeśli chodzi o Merino grającego z konieczności z przodu, Arteta kontynuował: "Mieliśmy najlepszych piłkarzy poza grą przez wiele miesięcy. Nasz zespół ma niesamowitą odporność. Mikel naprawdę chce dobrze sobie radzić, nigdy wcześniej nie grał na tej pozycji, ale zdobywa bramki. Jest naprawdę niebezpiecznym graczem w polu i może nam pomóc. Jestem bardzo zadowolony, nawet fizycznie jest to zupełnie inna gra niż w dziewiątkę".
Podsumowanie meczu Arsenal - Chelsea znajdziesz tutaj
Dodał: "Zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby zasłużyć na zwycięstwo. Teraz mamy przerwę międzynarodową, więc skorzystajmy z szansy na oddech i miejmy nadzieję, że niektórzy gracze wrócą.
Szkoleniowiec zdaje sobie sprawę, że jest jeszcze wiele do zrobienia, ale kluczowe jest przejście przez wyjątkowo trudny okres. Arsenal po porażce i dwóch remisach de facto stracił szansę na tytuł mistrzowski. W grze wciąż widać braki, ale Arteta docenia zwycięską walkę. "Nie byliśmy w stanie wykończyć niektórych akcji. Bardzo podobała mi się postawa drużyny. To był ważny mecz i chcieliśmy wygrać z czołową drużyną".