Weekendowa kolejka udowodniła nam, że gra bez trzech pomocników premium - Mohamed Salah (13,2), Cole Palmer (11,0) i Bukayo Saka (10,3) - po prostu się nie opłaca. Każdy kto wziął na kapitana zawodnika Arsenalu, mógł skakać z radości w sobotni wieczór. W niedzielę popołudniu cieszyli się ci, którzy zdecydowali się na gwiazdę Chelsea, ale w ostatnim meczu kolejki Egipcjanin pokazał, że on też zdobył masę punktów i ostatecznie wszyscy wyszli praktycznie na równi. Skoro mamy już ustalone, że priorytetem jest posiadanie tej trójki, możemy przejść do pozostałych zawodników.
Kogo kupić?
Evanilson (6,0) - w ostatniej kolejce napastnik Bournemouth zasłynął z trzech asyst w FPL, z których żadna z nich nie jest asystą w ligowych statystykach. Brazylijczyk wywalczył bowiem trzy rzuty karne, które wykonywał Justin Kluivert. Evanilson sumiennie zapracował jednak na wszystkie trzy faule, które na nim popełniono i swoim dorobkiem punktowym przyćmił kilku droższych napastników w grze. Teraz co prawda czeka go mecz z Tottenhamem, ale defensywę Spurs da sie przecież zaskoczyć, a później Bournemouth zaczyna znacznie łatwiejszy terminarz.
Aaron Wan-Bissaka (4,5) - polecanie obrońcy West Hamu nie jest może najbardziej rozsądne, zwłaszcza jeśli macie już w składzie Łukasza Fabiańskiego, ale jednak są przesłanki, że Wan-Bissaka może być cennym towarem. W ostatnich trzech meczach Młoty dwukrotnie zachowywały czyste konto, a do tego Anglik strzelił dwa gole. Te są dla niego ogromną rzadkością przez całą karierę, ale jego zespół zaczyna teraz serię łatwych meczów, a on sam gra naprawdę ofensywnie. Za 4,5 mln może nam się przydać.
Amad Diallo (5,0) - w tym przypadku mówimy o zawodniku, którego zespół ma w tej kolejce jeden z najtrudniejszych meczów w sezonie - wyjazdowe starcie z Arsenalem. Jeśli jednak potrzebujecie zwolnić trochę gotówki lub chcecie tanio pozyskać kogoś z Manchesteru United, to jest on wyjątkowo dobrą opcją. Kosztuje tylko 5,0 mln, a wyrasta na pierwszoplanową postać drużyny Rubena Amorima - w dwóch meczach pod jego wodzą wypracował trzy asysty.
Wskazówki od Flashscore
Jarrod Bowen (7,4) - jeśli ostatnie występy Bryana Mbeumo cię rozczarowały i zastanawiasz się nad wymienieniem go na lepszy model, pomocnik West Hamu może być właściwą opcją. W kolejnych pięciu meczach modele prawdopodobieństwa przewidują dla niego 26 punktów, co z pewnością byłoby warte 7,4 mln.
Erling Haaland (15,0) – to oczywiście nazwisko, które wszyscy dobrze znacie, ale większość menedżerów nie ma go obecnie w swoim składzie. Sprzedanie go okazało się rozsądnym wyborem, biorąc pod uwagę ostatnie słabe występy Manchesteru City. Wszyscy jednak podejrzewamy, że Norweg nie będzie wiecznie niewidoczny i w końcu znajdzie drogę do siatki. Pep Guardiola powiedział po meczu z Liverpoolem, że jego zdaniem Manchester City rozpocznie teraz passę zwycięstw, więc może to być idealny moment, aby wskoczyć z powrotem do pociągu „Haaland”!
Jurrien Timber (5,5) – Arsenal jest w dobrej formie i na pewno warto pomyśleć o posiadaniu trzech zawodników Kanonierów w swoim składzie. Jeśli posiadasz już Gabriela i Sakę, możesz wybrać Timbera. Holender nie jest tak drogi jak mogłoby się wydawać, a w grudniu powinien mieć sporo minut gry, a także kilka czystych kont.