Oczywiście takie przygotowania do tej kolejki trwały od jakiegoś czasu i w poprzednich artykułach polecaliśmy wam kupno zawodników z tych zespołów. W składach powinniście mieć już więc sporo piłkarzy z tych ekip, a jeżeli tak jest, to możecie pomyśleć nad użyciem Bench Boosta lub Triple Captaina, ponieważ lepszej okazji do użycia tych chipów może już nie być. Jeśli w waszym składzie nie ma zbyt dużo koszulek Arsenalu, Manchesteru City, Aston Villi i Crystal Palace, to możecie z kolei użyć Free Hita i sprowadzić ich na jedną kolejkę. Miejcie jednak wtedy na uwadze, że nie użyjecie go już za tydzień, gdy w 34. kolejce wszystkie te zespoły nie zagrają.
Kogo kupić?
Kevin De Bruyne (9,3) - ten sezon genialnego Belga jest zupełnie nieudany i jest zdecydowanie najgorszym ze wszystkich w trakcie jego pobytu w Manchesterze, ale w ostatnim meczu z Crystal Palace De Bruyne pokazał swoją najlepszą twarz. Rządził i dzielił w środku pola, strzelał i asystował, a do swojego dorobku mógł dołożyć jeszcze więcej punktów, mimo że zdobył ich aż 12. Po takim występie trudno podejrzewać, by Pep Guardiola posadził go na ławce, a w spotkaniach z Evertonem i Aston Villą De Bruyne znów może zaszaleć.
Jakub Kiwior (4,8) - po kontuzji Gabriela reprezentant Polski wszedł do pierwszego składu i zwłaszcza po jego dobrych występach z Realem Madryt nie wydaje się, by miał stracić skład. Jeżeli więc ktoś ma tylko jednego defensywnego zawodnika Arsenalu na mecze z Ipswich i Crystal Palace, a chciałby mieć podwojoną obronę Kanonierów, to Kiwior jest dla niego idealną opcją, ponieważ w FPL rzadko trafia się tak tani zawodnik z topowego zespołu.
Mikel Merino (6,1) - jeżeli ktoś jednak patrzy w drugą stronę i z ofensywy Arsenalu ma tylko Bukayo Sakę (10,5), a chciałby dołożyć do tego jeszcze kogoś, to powinien spojrzeć w kierunku Merino. Hiszpan jest oczywiście środkowym pomocnikiem, ale od kilku tygodni gra jako napastnik i w meczach z Ipswich i Crystal Palace spokojnie może coś strzelić. W tym momencie w składzie ma go zaledwie kilka procent menedżerów, więc to też dobra okazja, by gonić swoich rywali w końcówce sezonu.
Wskazówki od Flashscore
Morgan Rogers (5,7) - Aston Villa ma do rozegrania w tej rundzie dwa mecze, więc zakontraktowanie kogoś z drużyny z Birmingham jak najbardziej ma sens. Rogers wystąpił w każdym meczu tego sezonu, a w ostatnich pięciu spotkaniach zdobył łącznie pięć goli i zaliczył pięć asyst. Biorąc pod uwagę jego obecną formę, może być idealnym wyborem.
Omar Marmoush (7,6) – jeśli w twojej drużynie nie ma jeszcze zimowego wzmocnienia Obywateli, teraz jest odpowiedni czas na jego kupno. Manchester City również ma dwa mecze w jednym tygodniu, a Marmoush jest jednym z najważniejszych ogniw ekipy Pepa Guardioli. Spędza na boisku dużo czasu i w dziewięciu meczach Premier League, w których wystąpił w pierwszym składzie, strzelił sześć goli i raz asystował.
Jarrod Bowen (7,5) – jeśli nie skupimy się na zawodnikach, którzy zagrają w dwóch meczach w nadchodzącej kolejce, skrzydłowy West Hamu wydaje się bardzo interesujący. W tym sezonie zaliczył osiem goli i osiem asyst, a teraz zmierzy się z drużyną Southampton, która spadła z ligi. West Ham musi wrócić do zwycięskiej formy, a ten mecz jest ku temu idealny. Któż inny mógłby się wyróżnić w takim momencie, jak nie talizman drużyny? Jest całkiem możliwe, że Bowen przyćmi nawet najpopularniejszych graczy liczbą zdobytych punktów w tym tygodniu, mimo że gra tylko jeden mecz.