Na pewno weźcie pod uwagę, że zupełnie ostatnie kolejki rządzą się swoimi prawami. W 37. kolejce ostatnie mecze w swoich klubach przed własnymi kibicami zagrają chociażby Jamie Vardy (5,3) i Kevin De Bruyne (9,6). W ostatniej kolejce trenerzy mogą dać zagrać młodym zawodnikom w meczach, które nie będą już mieć żadnej stawki. A jednocześnie Crystal Palace, Tottenham i Manchester United są już myślami przy meczach finałowych w pucharach, więc ligowe granie traktują teraz drugorzędnie.
Kogo kupić?
Ollie Watkins (9,0) - wielu czołowych graczy FPL rzuca się na Watkinsa przed tą kolejką i ciężko się dziwić takiej decyzji. Anglik zagra w dwóch ostatnich meczach z zespołami, które prezentują się w lidze poniżej jakiegokolwiek poziomu i są skupione na przygotowaniach do finału Ligi Europy - Tottenhamem i Manchesterem United. W dodatku wśród napastników w grze doszło do wielu roszad, ponieważ Jean-Philippe Mateta (7,6) stracił swój błysk, Omar Marmoush (7,5) usiadł na ławce w ostatnim meczu, a można też pomyśleć o sprzedaży Alexandra Isaka (9,5).
Jarrod Bowen (7,8) - po cichu, gdzieś w tle Bowen zalicza bardzo dobrą końcówkę sezonu. W ostatnich trzech meczach zdobył dwa gole i zaliczył dwie asysty, a w FPL przywiózł bardzo dobre 27 punktów. W ten weekend jego West Ham zagra w ostatnim domowym meczu w tym sezonie z Nottingham, a na koniec rozgrywek pojedzie do zdegradowanego do Championship Ipswich. Ma go w swoim składzie 13% graczy, więc można nim zarobić trochę punktów na koniec sezonu.
Kevin Schade (5,2) - jeszcze lepiej w ostatnich kolejkach spisuje się Schade, który w trzech meczach zdobył aż 33 punkty, a przed sobą ma kuszące mecze z Fulham i Wolves. Ma go zdecydowanie mniej graczy od Bowena, a także jest dużo tańszy, ale jednocześnie jego zakup jest obdażony dużym ryzykiem, że zawodnik Brentford po prostu przestanie strzelać. Jeśli jednak chcecie bardzo ryzykować, kupujcie do go składu!
Wskazówki od Flashscore
Ollie Watkins (9,0) - Aston Villa zagra u siebie walcząc o gre w Lidze Mistrzów z Tottenhamem, który przed sobą ma kluczowy finał Ligi Europy. Jest więc oczywiste, że obie drużyny podejdą do meczu zupełnie inaczej. Watkins ma obecnie rekordowe xG na poziomie 0,85 na mecz, a Tottenham ma jedną z najgorszych obron i pod względem spodziewanej liczby straconych bramek plasuje się na szesnastym miejscu. Ponadto Marcus Rashford, jedyny konkurent Watkinsa w ataku, jest kontuzjowany do końca sezonu, więc Olliego nie powinno zabraknąć w drużynie.
Eberechi Eze (7,0) – strzelił pięć goli w ostatnich czterech meczach. Czy Eze potrzebuje jeszcze jakichś dodatkowych rekomendacji? Do tego możemy dodać jeszcze terminarz - mecz u siebie z osłabionymi Wolves i na koniec mecz wyjazdowy z Liverpoolem, który już dawno zapewnił sobie tytuł, więc Crystal Palace na pewno nie będzie bez szans. Za 6,9 miliona Eze jest niemalże zakupem obowiązkowym.
Jamie Vardy (5,3) – przyznajemy, że możemy odczuwać odrobinę melancholii, ponieważ legendę Leicester czeka swój ostatni mecz domowy w koszulce Lisów. Jednocześnie możemy się spodziewać, że będzie chciał zaprezentować się jak najlepiej w meczu pożegnalnym przeciwko Ipswich, które również spadło z ligi. W ostatnich dwóch meczach strzelił gola i zaliczył asystę, może więc pochwalić się bardzo dobrą formą.