Przy wyniku 1:1 i upływającym czasie, piłka trafiła do Phila Fodena w polu karnym Sheffield United i choć angielski pomocnik nie miał nad nią kontroli, Rodri przejął ją, a następnie uderzył półwolejem w górny róg.
Mistrzowie Premier League z zeszłego sezonu kontynuują swój doskonały start, zdobywając dziewięć punktów i wyprzedzając o dwa West Ham United, Tottenham Hotspur i Arsenal.
Napastnik Manchesteru City, Erling Haaland, nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego w pierwszej połowie za zagranie piłki ręką, gdyż jego strzał trafił w słupek.
Norweg zrehabilitował się jednak tuż po upływie godziny gry, zdobywając bramkę głową z bliskiej odległości po dośrodkowaniu Jacka Grealisha.
Sheffield United wyrównało w 85. minucie, gdy gospodarze wykorzystali błąd defensywy Kyle'a Walkera, który nieudanie wycofał piłkę, a Jayden Bogle strzałem w kierunku dalszego słupka pokonał bramkarza City, Edersona.
Gdy wydawało się, że gospodarze zdobędą swój pierwszy punkt po powrocie do najwyższej klasy rozgrywkowej, zwycięskiego gola strzelił Rodri.
Na Bramall Lane przy ławce rezerwowych nie było menedżera City Pepa Guardioli, ponieważ przeszedł operację pleców, ale jego zawodnikom udało im się wykonać zadanie pomimo siedmiu minut doliczonych, gdy strona gospodarzy szukała wyrównania.
United zajmują 17. miejsce w tabeli bez punktu w trzech meczach.