Potter jest dopiero tydzień po rozpoczęciu swojej kadencji na London Stadium, ale już jest uwikłany w polowanie klubu na nowych zawodników.
Ofensywa Młotów została w ostatnich tygodniach dotknięta utratą Niclasa Fullkruga, Jarroda Bowena i Michaila Antonio z powodu długoterminowych kontuzji.
Były trener Chelsea wierzy, że zarząd West Hamu będzie go wspierał, jeśli uda im się znaleźć odpowiedni cel, ale przyznał, że ambicje nie będą łatwe do spełnienia.
"Każdy klub jest taki sam, zawsze starasz się poprawić, czy to zewnętrznie, czy wewnętrznie" - powiedział dziennikarzom przed sobotnim starciem z Crystal Palace.
"To nie znaczy, że nie szukamy rozwiązań. Nie znaczy to, że jeśli coś się pojawi, to nie możemy tego zrobić, bo możemy i jest wsparcie, żeby to zrobić".
"Ale musi to być również dla nas właściwa rzecz. To skomplikowane okno, więc możesz sobie wyobrazić, że w tygodniu, w którym masz trzy mecze w ciągu ośmiu dni, skupiam się na zawodnikach, którzy są tutaj".
Zaledwie 24 godziny po tym, jak Fulham zostało pokonane 2:3 przez West Ham w pierwszym zwycięstwie Pottera od czasu zastąpienia zwolnionego Julena Lopeteguiego, szef Cottagers Marco Silva powtórzył, że Muniz nie jest na sprzedaż.
23-letni brazylijski napastnik strzelił cztery gole w 22 meczach we wszystkich rozgrywkach.
"Nie, wcale nie" - powiedział Silva zapytany, czy jakiekolwiek kluby kontaktowały się w sprawie Muniza.
"Nie jesteśmy otwarci na jakiekolwiek pytania o Rodrigo i lepiej, jeśli nikt się z nami nie skontaktuje, ponieważ będzie to szybka i łatwa odpowiedź z naszej strony".
"Nie ma szans, by w ogóle zacząć rozmawiać z klubami".