Manchester City w sobotę wygrał 5:2 na Etihad, odrabiając straty od stanu 0:2. Kevin De Bruyne zdobył bramkę dającą sygnał do ataku dla gospodarzy.
Guardiola powiedział po meczu: "Powiedziałbym, że graliśmy naprawdę dobrze przez cały mecz. Przegrywaliśmy 0:2 i stworzyliśmy wiele sytuacji, a na półmetku przyznałem, że gramy dobrze. Nasz impet został pobudzony przez rzut wolny Kevina, a potem zagraliśmy naprawdę dobry mecz, biorąc pod uwagę, że przegrywaliśmy i biorąc pod uwagę, jak Crystal Palace grało w poprzednich meczach".
Na temat występu De Bruyne kontynuował: "Kevin, jakiego znamy od wielu lat. Wiem, że miał problemy przez ostatnie półtora roku. Jest wolny, bez bólu i zupełnie inny".
Będzie ciasno do samego końca
Na temat wzmocnienia swoich szans na pierwszą czwórkę Premier League, Guardiola powiedział również: "Zobaczymy jutro (dziś) pozycję, będzie bardzo ciasno. Tak będzie do samego końca. Zostało sześć meczów, trudnych meczów".
Ederson musiał zejść z boiska w drugiej połowie i zastąpiony przez Stefana Ortegę. Pytany o jego stan po meczu Guardiola nie chciał nic deklarować: "Nie wiem. Wykonał podanie i powiedział, że coś poczuł i nie może kontynuować".
