To, że Guehi może odejść jako wolny zawodnik, według informacji angielskiej redakcji Flashscore, bardzo go kusi. Daje to kluczową przewagę nowemu zainteresowanemu, czyli Bayernowi. Niemiecki gigant nie próżnuje i już podjął pierwsze działania za kulisami. Przedstawiciele zawodnika odbyli z Bawarczykami wstępne rozmowy, by lepiej poznać ich projekt oraz warunki, jakie Anglik mógłby mieć w nowym klubie.
Dla klubu z Monachium bardzo atrakcyjne są umiejętności przywódcze Guehiego oraz cena transferu. Sam zawodnik stopniowo buduje sobie jasny obraz tego, co może zyskać za granicą. Wszystko wskazuje na to, że byłby gotów opuścić Wyspy.
Sytuację kapitana The Eagles uważnie obserwują także Barcelona i Real Madryt, który na swojej liście ma również Ibrahimę Konate z Liverpoolu oraz Dayota Upamecano z Bayernu. Preferowanym wyborem Los Blancos pozostaje Konate, a decyzja zależy od tego, czy przyjmie, czy odrzuci ofertę nowego kontraktu na Anfield Road.
W Anglii zainteresowanie reprezentantem wykazują także United, Tottenham oraz Chelsea. To właśnie ostatni z londyńskich klubów wychował Guehiego. Plany The Blues i Tottenhamu może jednak pokrzyżować fakt, że chcą sprowadzić wzmocnienie do defensywy już w styczniu. Obrońca Crystal Palace preferuje transfer dopiero po sezonie. Ten niezwykle pożądany środkowy obrońca na razie zachowuje wszystkie opcje i planuje podjąć decyzję latem.
