Henderson uważa, że jego występy uzasadniają powołanie do składu.
"Przez lata pokazałem, co mogę zrobić dla Anglii" - powiedział. "Wciąż gram na wysokim poziomie. Ludzie mogą myśleć, co im się podoba. Najważniejsza jest opinia trenera, sztabu i zawodników".
"Zapytaj ich, co myślą, czy jestem tylko cheerleaderką, kiedy tu jestem. Nie sądzę, aby jeden z najlepszych trenerów w Europie wybrał mnie tylko z tego powodu. Jeśli muszę rozmawiać z młodszymi zawodnikami, to jest to naturalne. Wraz z wiekiem zdobywamy doświadczenie i oczywiście chcemy przekazać je młodszym zawodnikom, którzy przybywają do ośrodka treningowego" - dodał Henderson.