Kupiony za prawie 130 milionów euro z Benfiki w 2019 roku przez Atlético Madryt, dziś Joao Félix jest wyceniany znacznie niżej, na niewiele ponad 31 mln euro. Wycena znacznie spadła, chociaż Colchoneros ograniczyli szkody dzięki wypożyczeniu za 11 milionów euro do Chelsea między styczniem a czerwcem 2023 roku. Później było kolejne wypożyczenie do Barcelony, która pokryła jego pensje, choć po obniżonej stawce.
W obu przypadkach O Menino nie przekonał do siebie. Nie powstrzymało to The Blues przed zapłaceniem za niego Atlético 52 milionów euro zeszłego lata. Felix, który w Premier League przez chwilę pełnił rolę gracza podstawowego (12 występów, 1 gol, 1 asysta), a w pierwszych trzech meczach Ligi Konferencji grał od 1. minuty (5 meczów, 4 gole), raczej nie zostanie na Stamford Bridge na dłużej.
Według kilku wtajemniczonych dziennikarzy, kilka klubów jest nim zainteresowanych, ale Aston Villa jest o krok przed konkurencją. The Villans prowadzą rozmowy z Chelsea w sprawie pozyskania 25-latka.
Klub zarządzany przez Unaia Emery'ego zajmuje obecnie 8. miejsce w Premier League i 9. w Lidze Mistrzów.