44-letni John Terry zdobył z Chelsea 16 trofeów, będąc kapitanem swojego klubu i jest powszechnie uznawany za jednego z najlepszych zawodników klubu wszech czasów. Reprezentant Anglii rozegrał ponad 700 meczów dla klubu, ale opuścił Stamford Bridge po 19 latach w 2017 roku.
W 2017 r. dołączył do Aston Villi na zasadzie wolnego transferu z Chelsea, gdy ta grała w Championship i przegrała finał play-off z Fulham. Terry miał jednak umowę z klubem na wypadek awansu do Premier League w tym sezonie.
Rozmawiając z talkSPORT, Terry ujawnił, że umowa pokazała jego szacunek dla The Blues po opuszczeniu drużyny.
"Chelsea zaoferowała mi kolejny kontrakt, ale zdecydowałem się przejść do Aston Villi, ponieważ grali w Championship. Miałem umowę z Villą, że jeśli awansujemy w tym roku - przegraliśmy w finale play-off z Fulham - nie zagram przeciwko Chelsea w następnym roku w Premier League" - ujawnił.
Były obrońca zdobył pięć tytułów Premier League, pięć Pucharów Anglii, trzy Puchary Ligi, Ligę Mistrzów i Ligę Europy i pozostał wierny klubowi niemal do końca swojej kariery, co jest rzadkością w piłce nożnej.