Kane: Początki meczów w naszym wykonaniu są nie do zaakceptowania
Liverpool prowadził 3:0 już w 15. minucie i podczas gdy Tottenham wyrównał na 3:3 w doliczonym czasie gry do drugiej połowy, Diogo Jota zdążył jeszcze odpowiedzieć i zapewnił klubowi z Merseyside zwycięstwo 4:3.
Spurs stracili pięć bramek w pierwszych 21 minutach w meczu przegranym 1:6 z Newcastle i gonili wynik już po siedmiu minutach w czwartkowym spotkaniu z Manchesterem United, zremisowanym ostatecznie 2:2.
Kane powiedział, że ich występ na wczesnych etapach niedzielnego meczu pokazał, że nie wyciągnęli lekcji. „To nie pierwszy raz w tym sezonie. Musimy zacząć lepiej rozumieć wielkie mecze” – powiedział dla Sky Sports.
"Pokazaliśmy, że możemy wrócić do gry, a zrobienie tego tutaj, na Anfield, pokazuje, do czego jesteśmy zdolni, ale nasze początki meczów są trudne do wyrażenia słowami i są nie do zaakceptowania" - mówił Anglik.
Tymczasowy trener Ryan Mason powiedział, że zawodnicy muszą być gotowi od pierwszego gwizdka. „Jeśli nie jesteś gotowy do rozpoczęcia gry z pełną intensywnością, stracisz bramki, a przegrywanie 0:3 po tak krótkim czasie jest potem trudne” – powiedział Mason dla BBC.