Więcej

Kolejne przerażające liczby. Pozycja w tabeli mówi wszystko, zdaje sobie sprawę Amorim

Amorim musiał pogodzić się z kolejną porażką.
Amorim musiał pogodzić się z kolejną porażką.Mark Cosgrove/News Images / Avalon / Profimedia
Ligową porażką z Newcastle Manchester United nieświadomie dopisał do swojego konta kolejne ujemne liczby. Trener Rouben Amorim (40) nie chce szukać wymówek i skupia się już na ćwierćfinałowym rewanżu Ligi Europy z Lyonem.

United poniosło kolejną dotkliwą porażkę, zadaną im przez bramki Tonaliego, Guimaraesa i dwubramkową bramkę Barnesa. Newcastle wygrało po raz czwarty z rzędu i z zapasem jednego meczu awansowało na czwarte miejsce w tabeli.

Czternaście ligowych porażek Czerwonych Diabłów to dla nich najwięcej w jednym sezonie Premier League. Ostatni raz doznali ich więcej w sezonie 1989/90, gdy rozgrywki miały jeszcze inną nazwę, a oni zajęli 13. miejsce. Obecnie podopieczni Amorima są na 14. pozycji. Liczba punktów (38), zwycięstw (10) i strzelonych bramek (38) jest również katastrofalna - wszystkie te wyniki są najgorszymi w historii klubu w PL . 

Na stadionie St James' Park po raz kolejny ujawniła się ogromna przepaść dzieląca drużynę United od obecnej angielskiej elity. "W drugich piłkach przeciwnicy byli lepszą drużyną, popełniliśmy wiele błędów, które utrudniły nam zwycięstwo. Trudno wskazać jedną rzecz, która w takich momentach szwankuje. Skupmy się jednak na czwartku, który jest dla nas bardzo ważny" - powiedział Amorim.

Drużyna portugalskiego trenera już wie, że ma zagwarantowany najniższy wynik punktowy w erze Premier League. Ich ostatnią szansą na uratowanie sezonu będzie Liga Europy, po remisie 2:2 z Lyonem, francuska drużyna odwiedzi Old Trafford w czwartek w ćwierćfinałowym rewanżu.

"Nie ma nic gorszego niż przegrywanie meczów. Ludzie mogą mówić co chcą. Nie chcę się bronić ani nic w tym stylu, bo jeśli spojrzeć na naszą pozycję w tabeli, to mówi ona sama za siebie" - dodał szkoleniowiec.

Kapitan Bruno Fernandes przyznał, że jego drużynie brakuje kilku niezbędnych aspektów: "Jesteśmy na tej pozycji, ponieważ nie byliśmy konsekwentni w naszych występach. Brakuje nam nieustraszoności i odwagi. Łatwo jest krytykować, ponieważ ten klub nigdy tak nie cierpiał. Musisz być świadomy, że grasz dla United i krytyka nadejdzie".

Piłkarze Newcastle byli zachwyceni zwycięstwem trenera Eddiego Howe'a, który przebywa w szpitalu w związku z chorobą. "Właśnie widziałem wiadomość od niego, w której gratulował nam wszystkim występu. Podniosło go to na duchu. Myślę, że dodał wszystkim otuchy, aby wyszli na boisko i zaprezentowali występ, z którego byłby dumny. Chłopcy z pewnością spisali się znakomicie" - powiedział pomocnik reprezentacji Anglii Jason Tindall.

Newcastle - Manchester United 4:1

Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen