The Reds wydali już tego lata ponad 210 milionów funtów (240 mln euro), w tym rekordowe 116 milionów funtów (134 mln euro) na Floriana Wirtza. To wysłało czytelny sygnał do reszty Premier League, że Liverpool zamierza bronić tytułu w przyszłym sezonie.
Teraz, co jest interesującym zwrotem akcji, Liverpool zgłosił się po Alexandra Isaka i Newcastle United może się nie oprzeć, według guru transferowego Fabrizio Romano.
"EXCL: Liverpool skontaktował się z Newcastle w celu omówienia rekordowej oferty za Alexandra Isaka. Jeśli Isak nie będzie dostępny, Liverpool może włączyć się do walki o Ekitike. Decyzja należy do Newcastle, ponieważ klub nigdy nie chciał sprzedawać Isaka + oferuje nowy kontrakt".
Dziennikarz David Ornstein również potwierdził, że transakcja, to niesamowity obrót wydarzeń dla Liverpoolu. Klub z Merseyside sięga tego lata wyjątkowo głęboko do kieszeni i może po raz drugi pobić rekord transferowy.
"Liverpool zgłasza się po Alexandra Isaka z Newcastle United. LFC informuje, że nie ma formalnej oferty + doskonale zdaje sobie sprawę, że stanowisko NUFC zawsze brzmiało: nie na sprzedaż. Ale wyraził zainteresowanie transakcją za 25-letniego reprezentanta Szwecji wartą około 120 milionów funtów".
Gdyby klub wyłożył gotówkę na Isaka, z pewnością oznaczałoby to, że Darwin Nunez opuści drużynę. To warunek, by Liverpool spełnił zasady finansowe, które ciążyłyby na klubie po wydaniu grubo ponad 300 milionów funtów w ciągu kilku miesięcy.
Isak strzelił 62 gole w 109 występach dla Newcastle i nie jest tajemnicą, że Liverpool od jakiegoś czasu chce pozyskać 25-latka jako swojego nowego numeru 9.
Teraz wydaje się bardzo prawdopodobne, że menedżer Arne Slot sprowadzi szwedzkiego napastnika, który nie zawaha się przed przybyciem na Merseyside przed nową kampanią.