Manchester City ogłosił w poniedziałek, że kibic tego klubu zmarł podczas niedzielnych derbów z Manchesterem United.
"Manchester City jest świadomy tragicznej wiadomości, że jeden z naszych kibiców zmarł podczas niedzielnego meczu" - poinformował klub w oświadczeniu, solidaryzując się z rodziną i przyjaciółmi ofiary: "Myśli wszystkich w klubie są z jego rodziną i przyjaciółmi w tym niezwykle trudnym czasie".
Według Manchester Evening News, feralny moment miał miejsce około godziny 16:10, około 20 minut przed rozpoczęciem meczu, a kibic, o którym mowa, upadł w pobliżu jednego z wejść na stadion Etihad. Następnie został poddany resuscytacji i zabrany karetką, ale jego śmierć została potwierdzona.