Norgaard został mocno skrytykowany za powalenie Martinelliego atakiem z wyskoku w pierwszej połowie, ku wielkiemu oburzeniu kibiców gospodarzy na Emirates Stadium.
Do incydentu doszło w 28. minucie, kiedy Norgaard powalił Martinelliego, aby powstrzymać Arsenal przed wyprowadzeniem kontrataku.
Sędzia Simon Hooper dał kapitanowi Brentford żółtą kartkę, a VAR zdecydował się nie poprawiać tej decyzji.
"Nie widziałem tego ponownie, ale w tym momencie, gdyby moja stopa była na podłodze, mógłby złamać mi nogę" - powiedział Martinelli dla Sky Sports po remisie 1:1.
"On (Norgaard) powiedział, że nie miał tego na myśli. Wierzę mu, ale i tak mógł złamać mi nogę. Dla mnie to była czerwień. Muszę zobaczyć to jeszcze raz, żeby mieć pewność. Ale dla mnie to było paskudne" - powiedział.
Menedżer Arsenalu Mikel Arteta wściekle protestował na linii bocznej po incydencie, a później powiedział: "Myślę, że moja reakcja mówi wszystko", podczas gdy szef Brentford Thomas Frank dodał: "To jego opinia. Ja uważałem, że to była mocna żółta kartka".