Negocjacje między mistrzem Anglii a klubem z Newcastle trwały od kilku tygodni, ale szczęśliwy koniec znajdą w ostatnim dniu letniego okna transferowego na Wyspach Brytyjskich, a 25-letni napastnik zostanie najdroższym piłkarzem w historii Premier League.
Według doniesień medialnych, m.in. stacji Sky, "The Reds" poprawią własny rekord z tego roku, gdyż w lipcu zapłacili Bayerowi Leverkusen 125 milionów euro, bez bonusów, za Niemca Floriana Wirtza. Wcześniej – zdaniem magazynu "The Athletic" – najwyższy transfer przeprowadziła Chelsea Londyn, która w 2023 roku za Argentyńczyka Enzo Fernandeza zapłaciła 122 mln euro.
Isak, który wcześniej występował m.in. w Borussii Dortmund, Willem II Tilburg i Realu Sociedad San Sebastian, w poniedziałek ma przejść testy medyczne, a następnie podpisać sześcioletni kontrakt z ekipą holenderskiego trenera Arne Slota.
Szwed, który od trzech lat był zawodnikiem Newcastle United, w tym sezonie nie zagrał w żadnym meczu tego zespołu, gdyż nie krył planów przenosin do Liverpoolu. Powoływał się m.in. na obietnice władz klubu, że umożliwią mu zmianę barw, ale te długo mu odmawiały.
W międzyczasie "Sroki" znalazły następcę swojego głównego snajpera – za 90 mln euro z VfB Stuttgart sprowadzono Niemca Nicka Woltemade.
W poprzednim sezonie Isak był wicekrólem strzelców angielskiej ekstraklasy z dorobkiem 23 goli i odegrał kluczową rolę w awansie Newcastle United do Ligi Mistrzów.