Więcej

Newcastle pogrążone przez Kluiverta, hat-trick Holendra daje wygraną Bournemouth

Zaktualizowany
Newcastle pogrążone przez młodego Kluiverta, hat-trick Holendra daje wygraną Bournemouth
Newcastle pogrążone przez młodego Kluiverta, hat-trick Holendra daje wygraną BournemouthOli SCARFF / AFP / AFP / Profimedia
Newcastle chciało dziesiątego zwycięstwa, tymczasem rekordową passę przedłuża Bournemouth. Przyjezdni imponowali od początku do końca, neutralizując resztki ofensywnych aspiracji NUFC. Hat-trick i asysta Justina Kluiverta śrubują jego dorobek do 10 goli i 3 asyst w sezonie Premier League.

Newcastle wczesnym sobotnim popołudniem wyczekiwało 10. zwycięstwa z rzędu (wszystkie rozgrywki), podczas gdy Bournemouth przyjechało już z serią 10 meczów bez porażki. Wisienki pukają do drzwi czołówki, choć Sroki były zdecydowanym faworytem na St. James’ Park.

Sprawdź szczegóły meczu Newcastle - Bournemouth

Składy i oceny za mecz Newcastle - Bournemouth
Składy i oceny za mecz Newcastle - BournemouthFlashscore

Początek spotkania należał zdecydowanie do przyjezdnych, którzy już po pięciu minutach uzyskali prowadzenie. Świetną piłkę prostopadłą dostał Antoine Semeno, który następnie wycofał przed bramkę, a tam Justin Kluivert nie miał problemów z precyzyjnym wykończeniem. Nie tylko ta jedna akcja, ale dobre 20 minut było pokazem zdecydowanie lepszej gry gości. Z przewagi w posiadaniu wyciskali kolejne akcje i nie chcieli poprzestać na jednym golu, a Dango Ouattara i Semenyo raz po raz niepokoili Dubravkę.

Newcastle rozpoczęło blado i długo zajęło odnalezienie się w sytuacji i aż do przerwy nie udało się miejscowym przeprowadzić żadnej akcji zwieńczonej celnym strzałem. Co nie oznacza, że nie wpadło nic. W 25. minucie jeden z pierwszych rzutów rożnych Srok skończył się główką Bruno Guimaraesa, a wyrównanie pobudziło publiczność w Newcastle.

Nie pobudziło za to piłkarzy NUFC, bowiem wciąż uginali się pod pressingiem Bournemouth i próby ataków kończyły się stratami, z których szły kolejne kontry. Nie udało się nawet dowieźć remisu do przerwy, ponieważ Kluivert do szatni wpakował drugiego gola, tym razem po dograniu Ouattary.

Eddie Howe na pewno nie gryzł się w język w szatni. Ale ani przegrupowanie, ani wprowadzenie Fabiana Schara nie przyniosły poprawy po przerwie. Sroki wyraźnie odstawały i miały sporo szczęścia, że po godzinie gry konto Bournemouth nie wzrosło. Najpierw Dango Ouattara uderzył – nieco przypadkowo – w słupek, by chwilę później świetnie przeciąć wrzutkę i wpakować piłkę do siatki. Piłka wcześniej wyszła jednak za boisko i VAR unieważnił gola.

Kolejno wpuszczani Willock i Trippier również nie byli w stanie podnieść jakości gry Newcastle, które w sobotę grało – z całym szacunkiem – jak na potężnym kacu. Najlepszym podsumowaniem gry niech będzie sytuacja z doliczonego czasu gry, Anthony Gordon nieudolnie ekspediował piłkę z defensywy, Tyler Adams przeciął i oddał do Kluiverta, a ten bez długiego namysłu przymierzył z dystansu i skompletował swojego hat-tricka.

I nie było to wcale ostatnie słowo Wisienek. Wypuszczony lewą stroną przez Kluiverta Milos Kerkez bez problemu oszukał obrońcę i dołożył kolejne trafienie, uderzając pod dalszy słupek bramki Dubravki. 

Statystyki meczu Newcastle - Bournemouth
Statystyki meczu Newcastle - BournemouthOpta by Stats Perform
Wil jij jouw toestemming voor het tonen van reclames voor weddenschappen intrekken?
Ja, verander instellingen