Liverpool cieszy się dobrym początkiem sezonu, odnosząc jedno zwycięstwo za drugim, ale jedynym problemem jest kontuzja obrońcy Giovanniego Leoniego (18), który opuścił wtorkowy mecz Pucharu Ligi z Southampton (2:1). Według informatora Fabrizio Romano, młody obrońca zerwał więzadło krzyżowe przednie w kolanie, co wykluczy go z gry prawdopodobnie do końca sezonu.
Leoni zaliczył swój pierwszy występ w pucharowych rozgrywkach dla aktualnych mistrzów Anglii i pokazał dobrym występem, że trener Arne Slot może na niego liczyć. Młody obrońca musiał jednak dokonać zmiany na 10 minut przed końcem z powodu kontuzji kolana. "Oczywiście jest rozczarowany, ponieważ nie wyglądało to dobrze, ale teraz musimy to ocenić" - powiedział Slot po meczu.
Ale według Fabrizio Romano, najczarniejsze scenariusze zostały potwierdzone - Leoni zerwał więzadło krzyżowe przednie w kolanie. Będzie to oznaczało co najmniej sześć miesięcy rehabilitacji po niezbędnej operacji, ale włoski młodzieżowiec podobno chce spróbować wrócić przed końcem sezonu.
Liverpool pozyskał Leoniego w połowie sierpnia za 31 milionów euro z Parmy, dla której młody pomocnik wystąpił tylko w 17 meczach Serie A. To spore utrudnienie dla aktualnych mistrzów i liderów Premier League, zwłaszcza że przed końcem letniego okienka transferowego nie udało im się sfinalizować przybycia innego środkowego obrońcy, Marca Guehiego z Crystal Palace.
The Reds w środku obrony będą polegać na sprawdzonym duecie Virgil van Dijk i Ibrahim Konate. Joe Gomez, który rozpoczął u boku Leoniego w meczu pucharowym ze Świętymi, jest gotowy, aby walczyć o miejsce jedenastce. Ponadto w składzie pozostaje również inny obrońca, Rhys Williams, który rozegrał 19 meczów ligowych dla Liverpoolu po kilku wypożyczeniach.