The Reds mają niepodważalną 15-punktową przewagę nad drugim w tabeli Arsenalem. W niedzielę udadzą się na Stamford Bridge, gdzie czeka na nich zmotywowana kwalifikacjami do Ligi Mistrzów Chelsea.
"To miłe, że gramy teraz z silnymi drużynami, takimi jak Chelsea, Arsenal, Brighton i Crystal Palace, co stanowi dla nas wyzwanie. Musimy patrzeć na to jak na początek następnego sezonu. To cztery mecze, które staramy się wygrać" - powiedział Slot dziennikarzom.
"Mój skład będzie inny niż ten, który mieliśmy przez ostatnie 10 miesięcy, nie zmienię wszystkich, ale będzie trochę rotacji. Nie oznacza to, że przegramy, mam duże zaufanie do tych zawodników. Myślę, że niektórzy z nich zasłużyli na grę wcześniej, ponieważ dobrze trenowali i są wystarczająco dobrzy" - powiedział Holender.
Slot przyznał, że został obsypany gratulacjami po pokonaniu Tottenhamu 5:1 i przypieczętowaniu tytułu na Anfield Road. "Oczywiście wiele wiadomości pochodziło z dobrych serc, starałem się odpowiedzieć na wszystkie. To było niesamowite. Jeden z najlepszych dni w życiu piłkarza, tak samo dla mnie. Zobaczyć, ile to znaczy dla zawodników i fanów... To było wyjątkowe być tego częścią" - powiedział trener, który został pierwszym holenderskim menadżerem zdobywającym tytuł w najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii.
"Najbardziej znana osoba, która wysłała mi wiadomość? Przypuszczam, że był to Jürgen Klopp. Co mi powiedział? 'Gratulacje, teraz wiem, jaki to wyjątkowy klub, jestem częścią historii.' Był naprawdę szczęśliwy z powodu fanów i klubu" - wyjawił Slot.